Brak zaufania do kompetencji swoich dzieci przybiera często skrajne formy kontroli. To są wszystkie te sytuacje, kiedy nastolatek może zrobić coś sam, a robią to za niego rodzice; kiedy Konflikty z rodzicami są nieuniknione, ale możemy nad nimi popracować, aby poprawić relacje. 1. Uzdrów przeszłość, aby poprawić swoje relacje z rodzicami. Aby poprawić relacje z rodzicami, konieczne jest przebaczenie i odpuszczenie przeszłości. Aby ją jednak zostawić, musisz ją najpierw wyleczyć. Rodzice na mnie krzyczą gdy nie idę do szkoły, co robić? W zeszłym tygodniu opuściłam 2 dni i dzisiaj jeszcze jeden Rodzice są na mnie wściekli, caly czas mi mówia ze przeze mnie ciśnienie im skacze, że przy pierwszej sposobności wyślą mnie do psychiatryka. Czy twoi rodzice są źli za oceny ? 2012-01-10 18:22:21 Czy rodzice byli by źli na mnie jeśli bym to zrobiła.? 2010-07-18 22:08:35 Czy wasi rodzice byli źli jak znaleźli u was kolczyk? 2011-04-28 22:30:54 Rodzice zabrali mi telefon co mam wymyśleć. mam chłopaka którego nie widze pn-pt tylko w wekendy. byłam dziś na waksach i pani zadz do mojej mamy a ona pewno powie tacie i nie nd miała telefonu.. jak mam z nim nie pisac.. netu w tej szkole jego nie ma ..tylko fony.. a jak ja nie bd miala swojego brak kasy na startówke Agata. Nikt nikomu nie zabroni przepisać domu na jedno z dzieci. Rodzice mogą rozporządzać majątkiem jak chcą. Wszystko zależy jak dom został przepisany, czy w formie darowizny, czy w zamian na dożywocie. Jak bez dożywocia to należy się zachowek, jak nie to nic się nie należy, żaden zachowek ani spłata. . Co robić, jeśli kolejny rok nie umiecie sobie poradzić z agresją malucha? Podpowiada psycholog Edyta Żółtowska. "Przedszkolak" Edyta Żółtowska Między dziećmi zdarzają się szybkie wymiany ciosów. Co tam ciosy. Na tapecie bywają plucie, gryzienie, popychanie, drapanie. To, że się to zdarza, nie zwalnia nas, dorosłych, z obowiązku zajęcia się sprawą. Bo jeśli mama i tata nie zareagują już teraz, to niewinne przepychanki przedszkolaków mogą im wejść w nawyk. Jeśli dziecko uzna bicie za sposób rozwiązywania problemów, to będzie prawdziwy problem do rozwiązania dla rodziców. Jak stawiać dziecku granice Dzieci nie rodzą się z umiejętnością rozpoznawania i kontrolowania uczuć. Uczą się tego długie lata. Kilkumiesięczny malec sprawdza swoje możliwości, uderzając mamę w twarz i czekając, co ona zrobi. Wystarczy wtedy łagodnie, ale stanowczo złapać go za rączkę i powiedzieć: „Nie wolno bić”. Ważne, by powiedzieć to tak, by dziecko z intonacji głosu mogło odczytać, że rodzicom takie zachowanie się nie podoba. Agresywny przedszkolak Drugim ważnym momentem jest wiek 2–3 lat. Wtedy maluch, będąc w grupie, natrafia na pierwsze sytuacje, gdy coś idzie nie po jego myśli – czegoś chce, a nie może dostać, ktoś mu coś zabierze. Ponieważ nie wie jeszcze, co mógłby zrobić – uderza. I tu powinni wkroczyć rodzice. Dziecku trzeba powtórzyć komunikat „nie wolno bić”, przeprosić w jego imieniu poszkodowanego smyka, a jeśli nasz maluch nie przestaje – odizolować go od zabawy. Tym samym dostanie bardzo wyraźny sygnał: bijesz – nie będziesz się bawił. Gdy bije starszy przedszkolak, zazwyczaj w grę wchodzą już silne emocje. Kilkulatek w grupie rówieśników musi uporać się z wieloma trudnymi uczuciami. Przede wszystkim jest bez rodziców i musi podporządkować się zasadom (które czasem różnią się od tych stosowanych w domu). Poza tym jest jednym z wielu, a nie tym jedynym (jak przy mamie). Trzeba się dzielić, czekać na swoją kolej, znosić odrzucenie, niepowodzenie, pominięcie przez panią. A to wywołuje w dziecku cały wachlarz różnorodnych emocji – złość, smutek, wstyd, bezradność. Warto pamiętać, że jeśli dziecko bije, to niekoniecznie musi czuć złość – może również być smutne czy zakłopotane. Zalane uczuciami, z którymi jeszcze nie umie sobie poradzić. I tu po raz kolejny muszą wkroczyć rodzice. Sprawdź też: Jak sprawić, by dziecko Cię słuchało - 4 sposoby >> Co zrobić, gdy nasze dziecko bije „Adaś znowu uderzył Bartka”, „Julia gryzie dzieci”, „Patryk rzuca zabawkami i kopie w drzwi”. Gdy rodzice słyszą taką uwagę przedszkolanki, trochę się wstydzą, trochę złoszczą, ale z pewnością myślą: „Co ja mam zrobić!?”. Na szczęście... jest sporo sposobów, by pomóc smykowi. Najpierw rozmowa. Po trudnym dniu w przedszkolu malcowi należy się… wsparcie. Stało się coś, co zaburzyło jego spokój, nad czym nie zapanował. Dlatego postaraj się usiąść obok malca i bez nagany w głosie zapytaj: „Czy coś trudnego stało się dzisiaj w przedszkolu? Coś, co cię zdenerwowało. Opowiesz mi o tym?”. Powiedz to łagodnie, tak by dziecko wyczuło, że jesteś zainteresowana tym, co się Z NIM działo, a nie ukaraniem go. Gdy malec ma problemy ze znalezieniem przyczyny, poproś, żeby przypomniał sobie, co działo się przed tym, gdy uderzył kolegę, w co się bawił, z kim, co się wydarzyło. Może ktoś wepchnął się do kolejki, może go popchnął, zabrał zabawkę, albo może pani pochwaliła zamiast niego inne dziecko. Pobaw się w detektywa i postaraj odkryć, co się działo z malcem. Co mógł czuć? On sam może jeszcze nie potrafić tego określić. Pomóż mu w tym. Potem nazywanie uczuć. Kiedy ustalisz przebieg zdarzenia, określ emocje malca, ale w trybie przypuszczającym, nie narzucając mu tego, co czuło, raczej z zaciekawieniem tego szukając. Możesz powiedzieć np. „Chyba byłeś zły, co?”, „Może się zasmuciłaś? Ja bym się smuciła, gdyby koleżanka nie chciała się ze mną bawić”. Poszukaj tej emocji, która najbardziej pasuje twojemu dziecku, opisz, co się wtedy dzieje z człowiekiem. Zobacz też: Mama kontra przedszkolak - 5 rozwiązań najczęstszych problemów >> Teraz granice. I tu najważniejszy punkt programu. Maluchowi trzeba jasno wytłumaczyć, że ma pełne prawo czuć wszystkie te emocje. Ty w pełni je przyjmujesz. Ale nie wolno mu bić. Tego zachowania nie akceptujesz. Niezwykle ważne jest przyjęcie uczuć i zanegowanie zachowania, na które się nie zgadzasz. Powiedz np.: „Rozumiem, że się rozzłościłeś, ale nie wolno ci bić innych ludzi. Wymyślmy razem, co innego mógłbyś zrobić z tą złością”. A że dziecko nie ma przecież pomysłu, co mogłoby zrobić poza biciem, podsuń mu jakiś pomysł: może krzyknąć, powiedzieć „jestem zły, zły, wściekły”, podrzeć gazetę, uderzyć w poduszkę, pobiegać w kółko – zrobić cokolwiek, co pozwoli mu odreagować złość. Zróbcie naradę rodzinną, porozmawiajcie o tym, jak każde z was radzi sobie ze złością, smutkiem czy bezradnością. Dzięki temu przedszkolak dowie się, że to, co czuje, nie jest niczym dziwnym, że mama i tata też się borykają z tymi uczuciami. I jeszcze konsekwencja. Jednorazowy wybryk jest do omówienia. Jeśli sytuacja się powtarza, musicie zatrzymać przemoc. Za duże słowo? Niekoniecznie. Jeśli dorośli nie powstrzymają agresji dziecka, ono przyjmie ten sposób rozwiązywania konfliktów czy radzenia sobie z emocjami jako swój sposób na problemy i wejdzie mu to w nawyk. A nad nawykiem już trzeba się porządnie napracować, by go zmienić. Lepiej reagować od razu. Ustalcie, co się stanie, jeśli dziecko ponownie kogoś uderzy. To, że musi przeprosić, to oczywiste. Ale co dalej? Możecie zabronić oglądania bajki wieczorem, odstawić słodycze na tydzień, ustalić z panią przedszkolanką, że jeśli malec uderzy, to siada na krzesełku na kilka minut i nie wolno mu się bawić z dziećmi przez jakiś czas. Sprawdźcie, co poskutkuje. Ważne, aby konsekwentnie się tego trzymać. Po takim incydencie powtarzać: wolno ci czuć, nie wolno ci bić. I egzekwować ustaloną karę. zapytał(a) o 20:18 CO ZROBIĆ GDY RODZICE... Mam 14 lat. Uczę się dobrze... może i nie spędzam całego czasu na sprzątaniu...bo tak jakoś mam. Mam wiele problemów po za domem, ale ich to nie obchodzi. Tata z mamą mieli cięzkie dziecinstwo i przez to mi gadają rzeczy typu " A ja w twoim wieku musiałem zapierdalać w polu" " A ja w twoim wieku to sie wstydziłam za matkę" bla bla bla...Może i nie są alkoholikami itp... Ale ja mam słabą psychikę...Tata uwielbia mnie wyzywać od gnoji, [CENZURA]. leni, śmieci itd... Zawsze jestem ta najgorsza. Co mogę zrobić? Mnie to strasznie boli... Jak się im stawiam to dostaję w ryj... Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2013-01-17 20:23:18 Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 20:24 Porozmawiaj z psychologiem szkolnym, też mam 14 lat i dobrze cię rozumiem miałam tak w domu jak byłam mała, pewnego dnia odważyłam się i poszłam do pedagoga, on porozmawiał też z rodzicami. Gdyby nie ten pedagog dalej by się to ciągło i nie przestało by być tak jak było. Możesz również porozmawiać z Matką bo to taka jedyna osoba która w 100% powie ci ze cię kocha, i nie zmieni tego zdania chyba ze wyziwesz ją od szm*at, porozmawiaj z mamą, to nic strasznego jeżeli powie ci coś przykrego to jej powiedz że jesteś jeszcze dzieckiem moze nie raz popełniasz błędy ale masz prawo uczysz się dojrzałości, nie mają prawa ci mówić co masz robić bo robisz to na co masz ochcote moze zdarzy się ze ich posłuchasz ale, poprostu jesteś dzieckiem ja też oni też byli niech zrozumią to że wteyd był inny wiek żyło się inaczej teraz jest inny wiek i żyje się inaczej, według nich gorzej.. Ale masz prawo popełniać błędy a oni jako rodzice nie mają prawa cię wyzywać od najgorszych. Porozmawiaj z mamą !Życze powodzenia i pozdrawiam :) inka8969 odpowiedział(a) o 20:43 Musisz z nimi powaznie porozmawiac ... powiedziec im ze cie to boli i ze ty tez masz uczucia .. powiedz im ze nie pozwolisz sobie na takie zachowanie i ze jesli chca zebys ich szanowala to oni tez cie musza szanowac a nie beda cie ponizac bo im wszystko wolno .. no bez przesady ;/ musisz miec własne zdanie i nie dac sie ponizac .. a jesli bd cie bic to idz do pedagog czy cos . Nie daj sie ! :) EKSPERTsidhe. odpowiedział(a) o 20:49 Też mam tak że jestem najmłodsza, zawsze jest wszystko na mnie. Każdy się wydziera, nikt mnie nie szanuje. Przeżyjesz ja tylko liczę lata, sekundy, minuty do pełnoletności.. blocked odpowiedział(a) o 20:21 no to masz tak jak ja jak chcesz to gg:45861006 Uważasz, że ktoś się myli? lub Krąży powiedzenie, że największa fantazja łóżkowa każdego świeżo upieczonego rodzica to przespać całą noc. Są jednak pary, które wciąż chcą być dla siebie mężczyzną i kobietą, a nie tylko mamą i tatą. Czy są jeszcze szanse na namiętność i fizyczną bliskość, gdy w nocy do łóżka rodziców przychodzi gromadka dzieci? Zobacz film: "Zabójcy libido. Tych produktów unikaj" spis treści 1. Seks rodziców w teorii 2. Udany seks rodziców 3. Dziecko podgląda rodziców w łóżku 4. Niechęć do seksu po ciąży 5. Seksuolog komentuje rozwiń 1. Seks rodziców w teorii Mówi się, że po urodzeniu dzieci namiętność u wielu par wygasa. Wiąże się to z nadmiarem obowiązków przy noworodku, czasem kobieta nie akceptuje swojego zmienionego ciążą ciała, czasem mężczyzna czuje się odstawiony na boczny tor w obliczu potomstwa. To wszystko generuje problemy z seksem. Narodziny dziecka stanowią rewolucję w każdym związku ( 2. Udany seks rodziców Wśród rodziców popularna jest anegdota o tym, jak może wyglądać gra wstępna po urodzeniu dzieci: "Chodź szybko, bo zasnęły”. Co robić, gdy dzieci zawłaszczają nasze łóżko? Czy możliwe jest wciąż tak samo cieszyć się bliskością? - W nas rodzicielstwo tylko rozwinęło fantazję. Teraz seks jest jeszcze lepszy – przyznaje Joanna. Ma dwóch synów w wieku 3 i 11 lat. - Kochamy się w kuchni, w łazience, o nietypowych porach, gdy np. dzieci zaczynają lekcje wcześniej, niż my pracę. Łóżko odwiedzamy w tym celu tylko wtedy, gdy zawieziemy młodych do babci na weekend. Dzieci Krzysztofa są dorosłe, ale studiują w rodzinnym mieście, więc wciąż mieszkają z rodzicami. - Żeby kochać się z żoną, wysyłam ich do kina. Czasem, gdy poniesie nas fantazja, a chłopaki są w domu, zamykamy się w łazience i odkręcamy wodę, żeby synowie nie słyszeli nas, tylko szum wody. Z młodszymi dziećmi bywa trudniej, gdyż nie można spuścić ich z oka, a noce najchętniej spędzają wtulone w rodziców. - Nasz syn miał osobne łóżeczko, ale obok naszego – wspomina Małgosia. - Odkąd miał około półtora roku, zdarzało się, że się budził i nas obserwował, gdy coś się działo w łóżku między nami... A mieszkaliśmy w kawalerce, nie wiedzieliśmy, gdzie się schować. Wiem, że to za małe dziecko, żeby coś zrozumieć, ale jego wzrok powodował, że wszystkiego się odechciewało. Zobacz też: Samotne matki szukają seksu. Jakie są plusy łóżkowej przyjaźni? 3. Dziecko podgląda rodziców w łóżku Niektórzy rodzice próbują nocnych zbliżeń, z różnym skutkiem. - Syn, odkąd skończył 7 lat, zaczął nas podglądać i podsłuchiwać – przyznaje Beata. - Staramy się zachowywać jak najciszej, ale nie da się całkiem bezgłośnie. Synek mojej przyjaciółki jest w tym samym wieku i nie dość, że podglądał mamę i tatę, to jeszcze kiedyś opowiedział o tym na jakimś przyjęciu całej zgromadzonej rodzinie. Rodzice młodszych dzieci tłumaczą dzieciom, że przytulają się lub bawią. Trudniejsze są rozmowy ze starszymi dziećmi. - Gdy 15-letni syn przyłapał nas na seksie, można powiedzieć, że się zgorszył i obraził – wspomina Maciej. - Nie rozmawiał z nami przez dwa tygodnie. On już dobrze wie, co to jest. Ale chyba chciałby, żeby rodzice byli aseksualni. Agnieszka i Marek nawet nie wiedzą, kiedy byli przyłapani, ale późniejsze zachowanie 4-letniego dziecka dało im do myślenia. - Syn zaczął całować piersi lalki Barbie, mówiąc, że tata tak robił mamie. Monika z mężem znaleźli się w podobnej sytuacji, ale przyłapał ich syn-student. Obrócili sprawę w żart, mówiąc, że oni mają nadzieję, że syn jeszcze tego nie robi, a syn myśli, że oni już tego nie robią. Chłopak podpowiedział później, jak można wyjść z opresji. - Był trochę zniesmaczony, trochę rozbawiony, powiedział, że w akademiku to przynajmniej wieszają ręczniki na drzwiach, żeby uprzedzić współlokatora, żeby nie wchodził do pokoju przez jakiś czas. Czy bycie rodzicami i bycie szczęśliwymi partnerami wzajemnie się wyklucza? ( 4. Niechęć do seksu po ciąży Nie zawsze seks rodziców, mimo ograniczeń związanych z obecnością dzieci, jest jednak satysfakcjonujący. Bartek wspomina, że żona po ciąży zupełnie straciła zainteresowanie seksem. - Czasem mam wrażenie, że potrzebowała mnie tylko, żeby się rozmnożyć. Czułem się wykorzystany i porzucony, chociaż wciąż mieszkaliśmy razem. Skończyło się rozwodem – przyznaje ze smutkiem. Dodaje, że wielu jego kolegów zauważa podobne zachowania u kobiet, które zostały matkami. - Większość jednak nie odchodzi, bo dzieci, bo co ludzie powiedzą, bo kredyt wspólny mają. Jak sobie radzą? To proste. Mają kochanki na boku – przyznaje Bartek bez ogródek. Niektóre kobiety podobnie postrzegają mężczyzn, którzy zostali ojcami. - Nie jest tak, że się zaniedbałam – mówi Ewa. - Mam figurę jak przed ciążą. Ale gdy pojawiło się dziecko, mąż w ogóle stracił mną zainteresowanie. Agnieszka zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt: - Mąż był zazdrosny, bo karmiłam syna piersią, a mąż chciał mieć moje ciało tylko dla siebie. Dla mnie to trochę absurdalne. Ale prawda jest taka, że rodzicielstwo oddaliło nas od siebie, zamiast zbliżyć. Zobacz też: Białe małżeństwa. Czy związek bez seksu ma sens? 5. Seksuolog komentuje Jak rozmawiać z dziećmi, kiedy zorientują się, że rodzice uprawiają seks? Zapytaliśmy o to seksuologa Annę Golan. - W sposób dostosowany do wieku dziecka. Najważniejsza informacja, którą dzieci powinny dostać, to jest to, że wydarzyło się coś pozytywnego - rodzice potrzebują czasem być sami, tylko we dwoje, chcą się sami poprzytulać. Dziecku w wieku nastoletnim nie trzeba wyjaśniać, czym jest seks, ale można dać mu do zrozumienia, że nie jesteśmy źli, że nas zobaczyło, że ani my, ani ono nie musi przeżywać wstydu. Ostatecznie to przecież dobra wiadomość dla dziecka - moi rodzice się kochają - mówi ekspertka. Seksuolog potwierdza, że dla wielu osób narodziny dzieci oznaczały początek końca wzajemnej bliskości partnerów. - Wiele par twierdzi, że kryzys w ich życiu seksualnym rozpoczął się dokładnie po przyjściu na świat ich potomstwa - mówi Anna Golan. - Przejście od funkcjonowania we dwoje, do trzy- lub więcej osobowej rodziny, to jedno z najtrudniejszych wyzwań dla związku kobiety i mężczyzny. To prawdziwa psychologiczna rewolucja! Zmienia się nasz stosunek właściwie do każdej sfery życia: mamy nową tożsamość (mamy, taty, głowy rodziny, opiekunki), inne stają relacje z partnerem, rodzicami, teściami. Dla kobiety ciąża i narodziny dziecka to także zmiana wizerunku ciała i jego odczuwania. Dla całej rodziny zmieniają się priorytety, stosunek do naszego domowego budżetu, kariery, zarządzania czasem. Mówiąc dobitnie - mamy dla siebie mniej czasu, pieniędzy i energii. To wszystko wydarza się dlatego, że nagle instynktownie zakochujemy się we własnym dziecku. Ta miłość przez jakiś czas może zepchnąć wszystko inne na dalszy plan, także interesy pary i seks. Na szczęście większość związków po jakimś czasie wraca do równowagi. Zdarza się jednak, że bez pomocy terapeuty bywa to trudne. A co zrobić, żeby dalej czerpać radość z seksu? - Wszystkim rodzicom, którym trudno byłoby się kochać, gdy dzieci są w domu, bo "mogą nas potrzebować”, warto uświadamiać, że dziecko musi też nauczyć się znosić frustrację, a szczęśliwy związek rodziców daje mu poczucie bezpieczeństwa - podkreśla seksuolog Anna Golan. - Dlaczego nie jest to takie oczywiste? Dlaczego tak wiele kobiet ma trudność z pogodzeniem seksualności i macierzyństwa? W naszej kulturze poświęcenie matki oznacza wyrzeczenie się siebie samej, swoich potrzeb. Jesteśmy też przekonani, że seks powinno się przed dziećmi ukrywać, jakby świadomość, że rodzice się kochają miała wywołać u niego traumę. A jak inaczej nauczyć je, że jest to naturalna i ważne część życia? Osoby dorosłe, których opiekunowie okazywali sobie uczucia, podchodzą do seksu z szacunkiem, odpowiedzialnością, ale i ciekawością. W domach gdzie seks był tematem tabu, dorastały osoby zmagające się z zahamowaniami seksualnymi. Zobacz też: Jak nie utracić przyjemności z seksu, gdy staracie się o dziecko? Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez polecamy TEMATYKA RODZINNA | MŁODZI LUDZIE PROBLEM Dami miała sześć lat, kiedy jej tata zmarł z powodu tętniaka. Derrick skończył dziewięć lat, kiedy choroba serca przerwała życie jego ojca. Z kolei Jeannie w wieku zaledwie siedmiu lat straciła mamę, która przegrała trwającą rok walkę z rakiem jajnika *. Tych troje młodych ludzi zetknęło się ze śmiercią kogoś bliskiego zdecydowanie zbyt wcześnie. Czy i ty doświadczyłeś czegoś podobnego? Jeśli tak, to ten artykuł może ci pomóc oswoić się ze stratą *. Najpierw jednak przeanalizuj kilka faktów na temat żałoby. CO WARTO WIEDZIEĆ Smutek może wyrażać się na wiele sposobów. To, jak ty go wyrażasz, może różnić się od tego, jak robią to inni. W pewnej książce pomagającej nastolatkom radzić sobie ze śmiercią kogoś bliskiego napisano: „Żałoba nie przebiega zawsze tak samo, według ściśle ustalonych zasad” (Helping Teens Cope With Death). Ważne jest jednak, żeby nie próbować w sobie zdusić całego żalu. Dlaczego? Tłumienie żalu może być szkodliwe. Wspomniana na początku Jeannie mówi: „Myślałam, że muszę być silna dla mojej młodszej siostry, dlatego ukrywałam emocje. Nawet dziś zazwyczaj tłumię bolesne uczucia, a to nie jest zdrowe”. Zgadzają się z tym eksperci. W książce The Grieving Teen (Nastolatek w żałobie) Helen Fitzgerald napisała: „Wypieranie się uczuć albo ich niewyrażanie nie może trwać wiecznie. Wrócą one, kiedy najmniej się tego spodziewasz, w postaci nagłego wybuchu lub fizycznych dolegliwości”. Tłumiony smutek może też prowadzić do nadużywania alkoholu czy narkotyków — wszystko po to, żeby uśmierzyć ból. Żałobie może towarzyszyć chaos emocjonalny. Niektórzy są źli na zmarłego, że ich „porzucił”. Inni oskarżają Boga, że nie zapobiegł śmierci danej osoby. Wielu obwinia się o to, co zrobiło lub powiedziało zmarłej osobie, ponieważ już nie można tego naprawić. Jak widać, opłakiwanie zmarłych to złożony proces. Co zrobić, żeby zaznać ulgi i odzyskać równowagę? CO MOŻNA ZROBIĆ Porozmawiaj z kimś. W tym trudnym czasie może wolałbyś pobyć z dala od ludzi. Ale jeśli podzielisz się swoimi uczuciami z kimś z rodziny lub przyjacielem, lepiej poradzisz sobie z emocjami, a przeżywana tragedia cię nie przytłoczy. Zasada biblijna: Przysłów 18:24. Prowadź pamiętnik. Pisz o rodzicu, którego straciłeś. Opisz na przykład najmilsze wspomnienie związane z tą osobą oraz jej cenne zalety. Które z nich chciałbyś naśladować? Jeśli nękają cię negatywne myśli — dajmy na to, ciągle wracasz do czegoś niemiłego, co powiedziałeś mamie lub tacie przed śmiercią — zapisz, co czujesz i dlaczego. Na przykład: „Mam poczucie winy, bo pokłóciłem się z tatą dzień przed jego śmiercią”. Następnie zastanów się, czy twoje poczucie winy naprawdę jest uzasadnione. „Nie możesz się winić za to, że nie wiedziałeś, że już nie będziesz miał okazji przeprosić” — czytamy w książce The Grieving Teen. „Oczekiwanie, że nigdy nie powiemy ani nie zrobimy czegoś, za co musielibyśmy przeprosić, jest po prostu nierealistyczne”. Zasada biblijna: Hioba 10:1. Dbaj o siebie. Pamiętaj o wypoczynku, ruchu oraz właściwym odżywianiu. Jeśli nie masz ochoty na jedzenie, zastępuj pełne posiłki częstymi, zdrowymi przekąskami — przynajmniej dopóki nie wróci ci apetyt. Nie pocieszaj się niezdrowym jedzeniem czy alkoholem, bo to tylko pogorszy sytuację. Módl się do Boga. W Biblii znajdujemy radę: „Zrzuć swe brzemię na Jehowę, a on cię wesprze” (Psalm 55:22). Modlitwa nie jest po prostu jedną z metod na poprawę samopoczucia. To prawdziwa rozmowa z Bogiem, który „nas pociesza we wszelkim naszym ucisku” (2 Koryntian 1:3, 4). Bóg może pocieszać pogrążonych w żałobie na przykład za pomocą swojego Słowa, Biblii. Warto sprawdzić, czego ona uczy o stanie umarłych i o nadziei zmartwychwstania *. Zasada biblijna: Psalm 94:19. ROZDZIAŁ 24 Co zrobić, gdy rodzice się kłócą? Czy rodzice niekiedy kłócą się w twojej obecności? Jeżeli tak, to co najczęściej jest przyczyną kłótni? □ pieniądze □ obowiązki domowe □ relacje z krewnymi □ ty Co czujesz, gdy rodzice się kłócą? Zapisz, co chciałbyś im powiedzieć na ten temat. ․․․․․ TO NIEUNIKNIONE, że kłótnie rodziców jakoś się na tobie odbiją. Kochasz ich przecież i jesteś od nich zależny, więc słysząc gwałtowną wymianę zdań, czujesz się okropnie. Może nawet zgadzasz się z Marią, która przyznaje: „Nie jest mi łatwo szanować rodziców, jeśli oni zdają się nie szanować siebie”. Będąc świadkiem kłótni rodziców, pozbywasz się złudzeń: mama i tata nie są chodzącymi ideałami. Świadomość tego wzbudza najróżniejsze obawy. Jeżeli kłótnie są częste i ostre, możesz się martwić, że małżeństwo rodziców się rozpada. „Gdy między rodzicami dochodzi do spięcia”, mówi Maria, „myślę sobie, że się rozwiodą, a ja będę musiała wybrać, z kim chcę zostać. Boję się też rozłąki z rodzeństwem”. Dlaczego rodzice się kłócą i co zrobić, gdy w domu wybucha awantura? Dlaczego się kłócą Na ogół twoi rodzice zapewne ‛znoszą siebie nawzajem w miłości’ (Efezjan 4:2). Ale przecież nie są doskonali. Jak mówi Biblia, „wszyscy zgrzeszyli i brakuje im chwały Bożej” (Rzymian 3:23). Nie powinieneś więc być zdziwiony, gdy od czasu do czasu jakieś zadrażnienia się nawarstwią i dojdzie do kłótni. Pamiętaj też, że żyjemy w „krytycznych czasach trudnych do zniesienia” (2 Tymoteusza 3:1). Na relacje między rodzicami mogą mieć wpływ stresy związane z zarabianiem na utrzymanie, płaceniem rachunków czy znoszeniem napiętej atmosfery w pracy. A jeśli oboje pracują zawodowo, źródłem różnicy zdań może być również podział obowiązków domowych. To, iż rodzice miewają odmienne poglądy, jeszcze nie dowodzi, że ich związek jest bliski rozpadu. I choćby na niektóre sprawy patrzyli z różnych punktów widzenia, zapewne w dalszym ciągu się kochają. Zilustrujmy to przykładem: Czy kiedyś oglądałeś z przyjaciółmi film i potem mieliście na jego temat rozbieżne opinie? Tak nieraz bywa. Nawet ludzie bardzo sobie bliscy inaczej oceniają pewne rzeczy. Podobnie może być z twoimi rodzicami. Niewątpliwie obojgu zależy na mądrym gospodarowaniu pieniędzmi, ale mogą mieć odmienne spojrzenie na to, które wydatki uznać za najważniejsze. Oboje chcą, by rodzina wyjechała gdzieś na odpoczynek, lecz każde ma inny pomysł, jak spędzić ten czas. Oboje pragną też, byś dobrze radził sobie w szkole, ale stosują odmienne metody motywowania cię do nauki. Rzecz w tym, że jedność to nie jednakowość. Między dwojgiem kochających się ludzi niekiedy dochodzi do różnicy zdań. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy słyszysz, jak rodzice się kłócą, jest ci przykro. Jak się powinieneś zachować? Co robić Okazuj szacunek. Sprzeczki rodziców rzeczywiście mogą irytować. W końcu to oni mają ci dawać dobry przykład, a nie na odwrót. Gdybyś jednak zaczął ich lekceważyć, tylko pogorszyłbyś sytuację. A co ważniejsze, Jehowa Bóg nakazuje ci szanować i słuchać rodziców — nawet gdy jest to niełatwe (Wyjścia 20:12; Przysłów 30:17). Ale co wtedy, gdy przyczyna sporu ma bezpośredni związek z tobą? Przypuśćmy, że tylko jedno z twoich rodziców jest Świadkiem Jehowy. W takiej sytuacji może dojść do nieporozumień na tle religijnym, podczas których będziesz musiał wraz z bogobojnym tatą lub mamą stanąć w obronie prawych zasad (Mateusza 10:34-37). Zawsze rób to „w łagodnym usposobieniu i z głębokim respektem”. Dzięki temu być może z czasem ‛pozyskasz’ rodzica (1 Piotra 3:1, 15). Zachowaj bezstronność. Co zrobić, jeśli rodzice chcą, byś zajął stanowisko w kwestii, która nie dotyczy ciebie bezpośrednio? Postaraj się nie brać niczyjej strony. Spróbuj grzecznie się wycofać, mówiąc chociażby coś takiego: „Kocham was oboje. Proszę, nie wciągajcie mnie w to. Przecież to sprawa między wami”. Mów, co czujesz. Powiedz rodzicom, jak ich kłótnie odbijają się na tobie. Wybierz porę, gdy będą skłonni cię wysłuchać, a następnie z szacunkiem wyjaśnij, że zgrzyty między nimi martwią cię, irytują, a może nawet wzbudzają w tobie lęk (Przysłów 15:23; Kolosan 4:6). Czego nie robić Nie próbuj być doradcą małżeńskim. Jako młoda osoba po prostu nie masz kompetencji, by podejmować się roli mediatora między rodzicami. Wyobraź sobie, że jesteś pasażerem małego samolotu i słyszysz, jak pierwszy i drugi pilot się kłócą. Rzecz jasna, miałbyś prawo się zdenerwować. Ale co by się stało, gdybyś zaczął mówić pilotom, jak prowadzić samolot, a może nawet próbował przejąć ster? Podobnie przejmowanie steru i wtrącanie się do nieporozumień między rodzicami może jedynie pogorszyć sprawę. Biblia mówi: „Zuchwalstwem wywołuje się tylko zwadę, lecz mądrość jest u tych, którzy się wspólnie naradzają” (Przysłów 13:10). Rodzice zapewne lepiej uporają się ze swymi kłopotami, gdy porozmawiają w cztery oczy (Przysłów 25:9). Nie włączaj się do kłótni. Dwa podniesione głosy to i tak za dużo. Po co jeszcze trzeci? Nawet jeśli korci cię, by dorzucić swoje trzy grosze, pamiętaj, że to rodzice powinni dojść do porozumienia. Dlatego posłuchaj rady biblijnej, by ‛nie wtrącać się w cudze sprawy’ (1 Piotra 4:15). Trzymaj się z dala od awantury. Nie nastawiaj rodziców przeciw sobie nawzajem. Niektórzy młodzi wręcz stają się przyczyną kłótni, wygrywając jedno z rodziców przeciw drugiemu. Kiedy mama im czegoś odmawia, odwołują się do uczuć ojca, żeby uzyskać zgodę od niego. Wprawdzie wodzenie rodziców za nos może zapewnić nieco więcej swobody, ale na dłuższą metę tylko potęguje rodzinne nieporozumienia. Nie pozwól, by ich zachowanie wpłynęło na twoje zachowanie. Piotr zrozumiał, że pozwala sobie na niechrześcijańskie postępowanie, aby odegrać się na agresywnym ojcu. „Chciałem, żeby cierpiał” — mówi. „Tak bardzo byłem wściekły za to, jak traktował mamę, mnie i siostrę”. Ale wkrótce Piotr musiał ponieść skutki swego zachowania. Jaka płynie z tego lekcja? Wybryki tylko pogorszą twoją sytuację (Galatów 6:7). Zapisz, nad którym punktem powinieneś szczególnie popracować. ․․․․․ A zatem nie zdołasz zapobiec spięciom między rodzicami. Jednak z pomocą Jehowy możesz sobie radzić ze stresem, który wywołują ich kłótnie (Filipian 4:6, 7; 1 Piotra 5:7). Postaraj się w miarę swych najlepszych możliwości zastosować do powyższych wskazówek. Niewykluczone, że z czasem rodzice poważnie zastanowią się nad rozwiązaniem swych problemów. Kto wie, może nawet przestaną się kłócić. WERSET „Niech wasza wypowiedź zawsze będzie wdzięczna” (Kolosan 4:6). WSKAZÓWKA Jeżeli rodzice kłócą się często i ostro, z szacunkiem zasugeruj, żeby zwrócili się do kogoś o pomoc. CZY WIESZ, ŻE...? Nawet między kochającymi się ludźmi czasami dochodzi do różnicy zdań. PLAN DZIAŁANIA! Gdy rodzice zaczną się kłócić, będę: ․․․․․ Jeżeli rodzice będą chcieli, żebym stanął po czyjejś stronie, powiem: ․․․․․ Sprawy, o które zapytam rodziców: ․․․․․ ZASTANÓW SIĘ ● Dlaczego rodzice czasami się kłócą? ● Dlaczego nie ponosisz winy za problemy rodziców? ● Czego możesz się nauczyć, obserwując zachowanie rodziców? [Napis na stronie 201] „Świadomość, że rodzice są niedoskonali i tak jak ja mają swoje kłopoty, pomaga mi nie zamartwiać się z powodu ich kłótni” (Kasia). [Ramka i ilustracje na stronach 206, 207] Co wtedy, gdy rodzice się rozstali? Jeżeli twoi rodzice się rozstali, z pewnością przeżywasz bolesne rozdarcie. Jak się odnaleźć w takiej sytuacji? Oto kilka wskazówek: ● Nie żyj złudnymi nadziejami. W pierwszym odruchu może będziesz próbować pogodzić rodziców. Ania opowiada: „Chociaż rodzice byli w separacji, czasami razem gdzieś nas zabierali. Ja i siostra szeptałyśmy wtedy do siebie: ‚Chodźmy do przodu, zostawmy ich samych’. Ale nasze zabiegi nic nie dały. Nigdy do siebie nie wrócili”. W Księdze Przysłów 13:12 czytamy: „Przewlekające się oczekiwanie przyprawia serce o chorobę”. Aby się przesadnie nie zamartwiać, pamiętaj, że nie możesz wpłynąć na to, co w tej sprawie zrobią rodzice. Nie ty jesteś przyczyną ich rozstania i to raczej nie do ciebie należy ratowanie ich małżeństwa (Przysłów 26:17). ● Nie żyw urazy. Złoszczenie się na rodziców — jedno czy oboje — na dłuższą metę tylko ci zaszkodzi. Tomek wspomina, co czuł jako 12-latek: „Byłem wściekły na tatę. Nie chciałbym używać słowa ‚nienawiść’, ale miałem do niego ogromny żal. Uważałem, że skoro nas zostawił, to widocznie mu na nas nie zależy”. Gdy dochodzi do separacji lub rozwodu, wina rzadko leży po stronie jednego z rodziców. Prawdopodobnie mama i tata nie powiedzieli ci wszystkiego, a może nawet sami nie do końca rozumieją, co między nimi zaszło. Skoro więc nie masz pełnego obrazu sytuacji, nie oceniaj (Przysłów 18:13). To zrozumiałe, że nie jest łatwo pohamować wzburzenie i że przez jakiś czas będziesz rozżalony. Ale pielęgnując urazę i chęć odwetu, sam sobie wyrządzałbyś krzywdę. Biblia słusznie radzi: „Zaniechaj gniewu i zostaw złość” (Psalm 37:8). ● Bądź realistą. Niejeden młody popada w drugą skrajność i zaczyna idealizować rodzica, który z nim nie mieszka. Na przykład ojciec pewnego chłopaka był alkoholikiem i uganiał się za kobietami. Kilkakrotnie wyprowadzał się z domu, aż w końcu zupełnie porzucił rodzinę. Mimo to jego syn wspomina, że z jakiejś przyczyny niemal ubóstwiał ojca! Taka postawa zdarza się dość często. W pewnym kraju jakieś 90 procent dzieci z rozbitych rodzin mieszka z matką, a z ojcem widuje się podczas odwiedzin. To matka więc sprawuje codzienną opiekę, co między innymi wiąże się z trzymaniem dyscypliny. Dodatkowo, pomimo alimentów, sytuacja materialna kobiety po rozwodzie zazwyczaj się pogarsza. Tymczasem mężczyźnie może się powodzić lepiej. W rezultacie spotkania z tatą kojarzą się dziecku z prezentami czy innymi atrakcjami. A codzienność z mamą to liczenie każdej złotówki oraz nakazy i zakazy. Niestety, niektórzy młodzi postanowili zamieszkać z bogatszym i bardziej pobłażliwym rodzicem niebędącym chrześcijaninem (Przysłów 19:4). Jeżeli też masz ochotę tak zrobić, zastanów się nad swoją hierarchią wartości. Pamiętaj, że potrzebujesz kierownictwa pod względem moralnym, a niekiedy nawet skarcenia. To najlepsza rzecz, jaką możesz otrzymać od rodziców — nic bardziej nie zaważy na twojej osobowości i twoim życiu (Przysłów 4:13). [Ilustracja na stronach 202, 203] Dziecko, które poucza kłócących się rodziców, jest jak pasażer, który dyktuje pilotom, jak prowadzić samolot

co zrobić gdy rodzice są na mnie źli