1,477 likes, 5 comments - memy_z_konserwy on June 19, 2023: "Zaobserwuj----->@memy_z_konserwy - - - Bądź tak dobry i zostaw like i komentarz (to motywuje do 2022-03-05 - Odkryj należącą do użytkownika Eliza tablicę „Konserwy” na Pintereście. Zobacz więcej pomysłów na temat przepisy kulinarne, gotowanie, pyszne jedzenie. 6 Likes, 0 Comments - Niezłe memy (@memy_z_konserwy) on Instagram: "Zaobserwuj----->@memy_z_konserwy - - - Bądź tak dobry i zostaw like i komentarz (to motywuje do" 7 likes, 0 comments - Niezłe memy (@memy_z_konserwy) on Instagram: "Zaobserwuj----->@memy_z_konserwy - - - Bądź tak dobry i zostaw like i komentarz (to motywuje do" żel oczyszczający, żel myjący, kosmetyki do mycia twarzy, kosmetyki do demakijażu, dobry skład kosmetyków, kosmetyki z dobrym składem, demakijaż, oczyszczanie skóry, cococollection, coco poleca Sernik mango. Choć w klasycznej wersji smakuje doskonale, zachęcamy was, by tradycyjny sernik potraktować jako bazę kulinarnych eksperymentów. Tym razem po obiedzie podajcie swoim gościom sernik z mango! Jest pyszny i zdrowy, a do tego szybki w przygotowaniu. Ten deser możecie udekorować płatkami kokosowymi, musem z mango lub . Bardzo ciekawy artykuł. Proszę zwrócić uwagę na bardzo rzadko poruszaną sprawę zmian zachodzących w przyprawach podczas procesu sterylizacji. (Maxell) Konserwy sterylizowane klasy premium 75,81 KB 4 Ilość pobrań Produkty żywnościowe klasy premium. określane również jako delikatesowe, różnią się na plus od swoich standardowych odpowiedników składem. recepturą i jakością. Wyroby te wyróżniają się często miejscem pochodzenia. ceną oraz brakiem alternatywnych zamienników. W klasie wyrobów premium coraz większe znaczenie uzyskują również wysokogatunkowe konserwy sterylizowane. Konserwy sterylizowane, odgrywające coraz większa rolę w grupie produktów klasy premium, powinny charakteryzować się: wytwarzaniem z surowców gwarantowanej jakości, pożądanymi, wysokimi walorami smakowymi, terminem przydatności do spożycia wynikającym z zastosowanej technologii prowadzenia obróbki cieplnej przy ich produkcji, a nie z użytych dodatków. W procesie wytwarzania konserw klasy premium istotna jest powtarzalność produkcji oraz ścisłe przestrzeganie receptur (dobór surowców, dodatków funkcjonalnych, przypraw). Samo stosowanie ewentualnych dodatków jest niezbędnym kompromisem między konieczną ilością ich użycia, a bezpieczeństwem zdrowotnym i jakością wyrobu gotowego. W praktyce, w zakresie ich stosowania, należy ściśle przestrzegać obowiązujących przepisów, norm i bezpiecznego zastosowania dawek. Gwarantuje to uzyskanie wyrobów o pożądanych cechach zdrowotnych i żywieniowo-jakościowych. Tak produkowane konserwy klasy premium swoimi właściwościami wkomponowują się w obecne trendy żywieniowe, a ponadto staja się elementem atrakcyjności handlowej. Swoim składem wychodzą naprzeciw oczekiwaniom rynku i rosnącej świadomości konsumenckiej. Ze względu na cenę, a także zdrowotność, do grupy premium zalicza się również tzw. konserwy ekologiczne. Produkty z tej grupy towarowej powinny jednak posiadać certyfikat potwierdzający wysoka staranność przy ich produkcji oraz uwzględniający aspekt zdrowotno-ekologiczny. Z formalnego punktu widzenia do grupy konserw premium należą produkty posiadające znak PDŻ (Poznaj Dobrą Żywność) oraz wyroby z innymi wyróżnikami jakościowymi. Znak PDŻ nadaje się wyrobom ze względu na cechy mikrobiologiczne i sensoryczne, zawartość składników odżywczych i funkcjonalnych, ilość stosowanych substancji dodatkowych oraz metody produkcji i utrwalania. Z powyższego względu konserwy klasy premium powinny charakteryzować się zawartością chlorku sodu na poziomie nie przekraczającym 2%, wydajnością produkcyjną wynoszącą maksymalnie 110% i być wyprodukowane z wysokogatunkowego, dobrego jakościowo mięsa. Wyklucza to w praktyce zastosowanie do ich produkcji mięsa oddzielonego mechanicznie od kości (MOM, MDOM), a zastosowanie dodatków chemicznych sprowadza się do poziomu minimalnego, niezbędnego do uzyskania odpowiednio wysokiej jakości wyrobów (zasada quantum satis). Istota produkcji konserw premium Konserwy klasy premium należą do przetworów zamkniętych hermetycznie w opakowania nieprzepuszczalne dla bodźców materialnych i poddane działaniu temperatury charakterystycznej dla danej grupy wyrobów apertyzowanych. W procesie ich produkcji znaczące są trzy elementy techniczno-technologiczne, a mianowicie: zastosowanie opakowania z tworzywa, które uniemożliwia wymianę masy, hermetyczne zamknięcie opakowania po wypełnieniu go masą wsadową, zastosowanie energii cieplnej o różnej efektywności oddziaływania na masę wsadową i jej mikroflorę. Zastosowany rodzaj obróbki cieplnej konserw, poza uzyskaniem pożądanej jałowości handlowej, decyduje również o uzyskaniu przez te wyroby charakterystycznych cech sensorycznych. Konserwy klasy premium stanowią coraz bardziej istotną grupę asortymentową wyrobów o różnych sposobach obróbki wstępnej surowca i różnorodnych właściwościach wsadu, zalewy oraz z różnymi dodatkami przewidywanymi składem recepturowym determinowanym użytymi surowcami (mięso, tłuszcz, podroby). Charakteryzują się one lekko kwaśną, względnie zasadową wartością pH wsadu i w zdecydowanej większości poddawane są ogrzewaniu w ramach procesu sterylizacji (obróbka powyżej 100°C). Główną cechą i zarazem zaletą konserw sterylizowanych, w tym klasy premium, jest ich długi okres trwałości. Niezbędnymi warunkami prowadzącymi do uzyskania takich konserw - o dobrych cechach jakościowych, a zarazem bezpiecznych pod względem zdrowotnym jest, poza doborem surowcowo-materiałowym i przestrzeganiem higieny produkcji, doprowadzenie odpowiedniej dawki energii cieplnej w procesie obróbki sterylizacyjnej. Dawka ta powinna zapewnić inaktywację i redukcję mikroflory bakteryjnej oraz enzymów w stopniu zabezpieczającym trwałość przechowalniczą wyprodukowanych konserw. Ilość dostarczonej energii powinna być jednak na tyle optymalna, aby jej nadmiar nie powodował strat ekonomicznych, obniżenia wartości odżywczej, niekorzystnych zmian sensorycznych oraz wzrostu wycieku cieplnego. Wysoka trwałość, dobra jakość i pożądaną wartość zdrowotna konserw sterylizowanych, umożliwia przestrzeganie określonych zasad w trakcie ich produkcji: właściwy dobór surowca, kontrola parametrów technicznych opakowań, eliminowanie nieprawidłowości w konstrukcji i zamykaniu opakowań, stosowanie optymalizacji zasad prowadzenia procesów operacyjno-produkcyjnych, przestrzeganie zasad higieny. Surowce do produkcji Do produkcji konserw premium stosuje się mięsa w określonych klasach jakościowych, pochodzące z tusz wieprzowych, wołowych oraz tuszek drobiowych. Coraz częściej sięga się również w produkcji do wykorzystania mięsa ze zwierzyny łownej grubej i drobnej. Mięso ze zwierząt hodowlanych powinno charakteryzować się normalnym przebiegiem procesu glikolizy, wartością pH w zakresie 5,8-6,2 oraz temperaturą nie przekraczającą 7°C. Gwarantuje to jego wysoką jakość i optymalną przydatność przerobową. Taki dobór surowca zapewnia zachowanie technologicznego kompromisu między wodochłonnością i zdolnością absorbowania środków peklujących, a jego trwałością. W praktyce eliminuje to używanie surowca o cechach PSE (blade, miękkie, cieknące) i DFD (ciemne, twarde, suche). Przy stosowaniu dziczyzny niezbędna jest dobra znajomość praktyczna dotycząca właściwości i zastosowania przerobowego tego surowca, co umożliwi wykorzystanie jego optymalnej przydatności technologicznej. Pozwała to na eliminowanie, z wykorzystania przerobowego, mięsa o obniżonej jakości, będącego często rezultatem sposobu pozyskiwania tego surowca (odstrzał). Do produkcji pasztetów sterylizowanych, będących w klasie premium, stosuje się wątroby - najczęściej wieprzowe i drobiowe. Surowiec ten powinien być kierowany do produkcji w postaci świeżej, dobrze wychłodzony (max. 4°C), względnie mrożony w temperaturze nie wyższej niż -18°C i przechowywany maksymalnie przez 6 miesięcy. W celu stabilizowania wycieków cieplnych w konserwach mięsnych można z powodzeniem wykorzystywać odpowiednio przygotowane skórki wieprzowe, stanowiące komponent recepturowy. Surowiec ten musi być świeży i dobrze wychłodzony (max. 7°C), względnie mrożony i przechowywany w temperaturze nie wyższej niż -18°C. Przydatność przerobowa skórek do produkcji konserw wynika z faktu, że charakteryzują się one dużą zawartością białek tkanki łącznej (ok. 34,2%), głównie w postaci kolagenu. Dodatki i przyprawy W produkcji konserw kłosy premium wykorzystuje się azotyn sodu, będący komponentem mieszanki peklującej. Istotnym efektem, poza wytworzeniem z jego udziałem typowej barwy peklowniczej jest nadanie charakterystycznej smakowitości mięsa oraz hamowanie rozwoju mikroflory patogennej, zwłaszcza groźnych w przypadku konserw przetrwalnikujących szczepów Clostridium botulinum. Duże znaczenie w kształtowaniu jakości konserw sterylizowanych premium mają sole fosforanowe, które poprzez elektrostatyczne oddziaływanie na białka mięśniowe prowadzą do wzrostu ich wodochłonności. Skuteczność fosforanów wynika również z ich buforującego działania potęgowanego przez NaCl na poziomie minimum 1,5%, co jest akceptowalne smakowo w przypadku konserw klasy premium. Fosforany, kompleksując jony metali, ułatwiają wiązanie wody przez aktynę i miozynę, chronią mioglobinę przed utlenianiem oraz opóźniają procesy jełczenia. Ich rozsądne użycie, w produkcji konserw, wpływa znacząco na jakość, poprzez ograniczenie wielkości wycieków cieplnych oraz poprawę wyróżników sensorycznych (soczystość, konsystencja, związanie). Dla końcowej jakości konserw premium istotne znaczenie ma również dodatek przeciwutleniaczy w postaci kwasu askorbinowego i jego soli sodowych, które wspomagają proces wybarwienia peklowniczego. Optymalny dodatek tych związków kształtuje się na poziomie 0,03-0,05%. Dodatkiem funkcjonalnym w produkcji konserw mięsnych są białka kolagenowe o różnym stopniu hydrolizy, który decyduje o zakresie ich funkcjonalności. Zawierają one 72-90% białka i można je dawkować w ilości 0,5-2%. Dodatek hydrolizatów powoduje wzmocnienie smaku, aromatu i poprawę barwy konserw oraz wpływa na stabilizowanie wycieków cieplnych, które łatwiej uzyskują konsystencję żelu (galareta). W celu ustabilizowania wycieków cieplnych w konserwach można również wykorzystać w produkcji żelatynę w ilości 1-3%, która tworzy termoodwracalny żel w czasie oziębiania powstałego wcześniej zolu. Przydatność żelatyny w dużym stopniu ogranicza destrukcyjne działanie na nią wysokiej temperatury sterylizacji (powyżej 115°C). W produkcji konserw klasy premium, istotne znaczenie mają również hydrokoloidy - szczególnie karageny i agar. Karageny rozpuszczają się w wodzie w temp. ok. 70°C, a dodanie ich do masy wsadowej konserw powoduje tworzenie się wycieku cieplnego (zolu). W czasie późniejszego ochładzania (50-55°C) powstaje trójwymiarowy układ podwójnej spirali (tzw. helisy) w formie charakterystycznego żelu. Wzrostowi siły żelowania karagenu sprzyja obecność soli, która podnosi temperaturę żelowania i topnienia żelu karagenowego, poprzez wpływanie na jego właściwości mechaniczne. Dodatek karagenów praktykuje się na poziomie 0,2-0,7%, w zależności od rodzaju produkowanych konserw. Większe dawkowania stosuje się tylko w przypadku zastosowania karagenów do stabilizowania zalew. Z grupy hydrokoloidów stosowanych do produkcji konserw premium przydatny jest również agar, który tworzy nie wykazujące synerezy, termoodwracalne żele już od stężenia 0,05%. Powstające żele agarowe upłynniają się dopiero w temperaturze powyżej 85°C, co jest przydatne w trakcie magazynowania konserw. W celu ograniczenia wycieków cieplnych i stabilizowania farszów konserwowych można z dużym powodzeniem stosować błonniki pokarmowe oraz niektóre skrobie. Błonniki, w wyniku tzw. efektu kapilarnego, wpływają na równomierne rozłożenie wody w konserwach i ograniczenie wycieku cieplnego. Szczególnie przydatne okazują się błonniki ziemniaczane, które wykazując synergizm z fosforanami i skrobiami wpływają na tworzenie się stabilnych układów termicznych oddziałujących pozytywnie na jakość produkowanych konserw. Do produkcji można alternatywnie stosować również błonniki buraczane i zbożowe. Dla wzmocnienia konsystencji i związania bloku konserwy oraz w celu ograniczenia ubytków cieplnych z powodzeniem znajdują zastosowanie skrobie modyfikowane oraz niektóre natywne. Z tej drugiej grupy, w produkcji konserw sterylizowanych, sprawdzają się skrobie ryżowe, które mogą być stosowane do stabilizowania farszów oraz do zagęszczania sosów i zalew. Skrobie te są bowiem odporne na zmianę temperatury, nadmierny jej wzrost i hydrolizę. Wytrzymując parametry termiczne procesu sterylizacji i nie ulegając degradacji wpływają na uzyskanie stabilności bloku konserw, a zarazem ograniczają w nich wyciek cieplny. W procesie przyprawiania konserw sterylizowanych klasy premium najczęściej stosuje się przyprawy naturalne, głównie te które nie wykazują odchyleń swojej aromatyczności w temperaturze powyżej 100°C; należą do nich: imbir, kardamon, kolendra i gorczyca. W przypadku pieprzu, w czasie procesu sterylizacji następuje rozkład zawartych w nim substancji aromatycznych, prowadzący do wzrostu jego ostrości. Nieznacznym zmianom ulega aromatyczność kwiatu muszkatołowego i ziela angielskiego. Bardzo podatne na niekorzystne zmiany termiczne są natomiast składniki kminku (rozkład substancji aromatycznych), majeranku (powstające odchylenia smakowe), gałki muszkatołowej (tworzenie się nieprzyjemnego gorzkiego smaku) i czosnku (rozkład substancji i odchylenia aromatyczności). W przypadku cebuli dochodzi do zmiany jej smaku w czasie obróbki. Zaczyna on odbiegać zdecydowanie od pierwotnego, jednak może być w pełni akceptowalny, a nawet pożądany. Temperatura procesu sterylizacji powoduje również rozkład substancji aromatycznych papryki i wpływa niekorzystnie na stabilność jej barwy. W produkcji konserw premium, zwłaszcza tych asortymentów, których profit smakowy jest ubogi ze względu na dodawanie małych ilości przypraw, przydatne okazują się wzmacniacze smaku. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest fakt, że często eliminuje się dużą ilość dodawanych przypraw ze względów sensorycznych, przejawiających się zmianą zabarwienia wsadu konserwy (pieprz czarny, majeranek). Dodatkami podkreślającymi i wzmacniającymi smakowitość konserw premium są glutaminian sodu, nukleotydy (głównie guanylan sodu, inozynian sodu) oraz hydrolizaty białkowe i ekstrakty drożdżowe. Substancje te poprawiają smakowitość konserw poprzez intensyfikację smaków pożądanych oraz tłumienie smaków niepożądanych (np. siarkowo-metaliczny posmak). Hydrolizaty białkowe i ekstrakty drożdżowe, poza typowym działaniem wzmacniającym smak konserw, bogate są w czynne substancje sensoryczne pochodzące zarówno z surowców wyjściowych, jak i produktów otrzymywanych na bazie tych preparatów. Związki te są bogate w glutaminian sodu - jego zawartość wynosi od 2,5% (ekstrakty drożdżowe) do 12,5% (hydrolizaty białkowe). Z grupy hydrolizatów najczęściej stosuje się hydrolizaty białka roślinnego, które nie mają w zakresie stosowania ograniczenia pochodzeniowego, w przeciwieństwie do hydrolizatów białek zwierzęcych. Przygotowanie surowców Surowce mięsno-tłuszczowe nie wymagają do produkcji specjalnego, wcześniejszego przygotowania. Jedynie w produkcji pasztetów premium potrzebna jest wstępna obróbka cieplna - parzenie, gotowanie lub obgotowanie. Skórki wieprzowe, które przewidziane są w składzie recepturowym konserw mięsnych, używa się również po uprzedniej obróbce cieplnej, która zmienia formę kolagenu (pęcznienie). Ten bogaty w kolagen surowiec należy gotować do stanu półmiękkiego, tak aby zachował jeszcze cechy sprężystości, co jest wynikiem pęcznienia kolagenu. Ugotowane w taki sposób skórki rozdrabnia się w wilku przez siatkę o średnicy oczek 2-3 mm i pozostawia do skutecznego wychłodzenia w temperaturze 2-6°C. Zabieg ten można również przeprowadzić w kutrach. Wychłodzone skórki rozdrabnia się powtórnie w wilku przez siatkę o średnicy oczek 2-3 mm do uzyskania postaci tzw. sypkiej. Po takim rozdrobnieniu można je dodawać w ilości stanowiącej 5-10% recepturowego składu surowcowego. Spełniają one ważną rolę w stabilizowaniu wycieków cieplnych w trakcie procesu sterylizacji. Rozpuszczana w roztworze w postaci wycieku cieplnego, tworząca się w wyniku termohydrolizy glutyna (zol) w czasie oziębiania staje się wtedy żelem (galareta). Żele wytwarzane z udziałem skórek są zdecydowanie bardziej stabilne niż przy udziale żelatyny. Nie ulegają one destrukcyjnemu działaniu wysokiej temperatury podczas procesu sterylizacji, ze względu na zawarty w nich i ulegający termohydrolizie kolagen oraz towarzyszącą mu ciepło stabilną elastynę. W składach recepturowych pasztetów klasy premium stosuje się 20-60% mięsa ugotowanego oraz 15-30% wątroby w stanie surowym lub po parzeniu. Stosując wątrobę w stanie surowym wykorzystuje się jej właściwości emulgujące, co znacznie wspomaga proces wytwarzania stabilnej emulsji jaką jest farsz wątrobowy. Optymalnym momentem zemulgowania tworzącego się farszu jest osiągnięcie jego temperatury końcowej na poziomie 35-40°C. Stosując wątrobę parzoną nie wykorzystuje się już jej właściwości emulgujących i w miarę konieczności należy wspomagać się wtedy emulgatorami białkowymi (białka roślinne, białka mleka, plazma krwi). W produkcji konserw premium - w sosach lub zalewach, surowce mięsne często poddaje się wstępnemu procesowi obgotowania w temperaturze 95°C przez 3-5 minut. Tak przygotowane surowce dozuje się do opakowań wraz z przewidywanymi składnikami roślinnymi, a następnie zalewa przygotowanym sosem lub zalewą. Jako zagęstniki do takich sosów sprawdzają się skrobie modyfikowane lub ryżowe skrobie natywne. Proces obróbki sterylizacyjnej konserw premium Skuteczność sterylizacji konserw premium jest tym większa, im bardziej temperatura w centrum cieplnym danej jednostki opakowaniowej przekroczy temperaturę krytyczna unieszkodliwienia drobnoustrojów, a czas jej oddziaływania jest dłuższy od czasu krytycznego. Parametry te (czas, temperatura) są ze sobą związane stosunkiem odwrotnej proporcjonalności. W produkcji konserw sterylizowanych parametry pomiarowe ustalane są w oparciu o założenie, że ogrzewanie produktu w opakowaniu hermetycznym w określonej temperaturze przez odpowiedni czas, musi zapewnić wymagany stopień wyjałowienia określany jako jałowość handlowa. Efektem tego stanu jest osiągnięcie pożądanej trwałości produktu, przy jednoczesnym zachowaniu pożądanych cech sensorycznych i maksymalnej wartości odżywczej. Z powyższych względów niezbędna wydaje się optymalizacja procesu sterylizacji, sterowana w oparciu o mierniki, pozwalające skutecznie określić stopień wyjałowienia wyrobu i dojrzewania konserwy. Praktyczne znaczenie maja testy polegające na określeniu wartości sterylizacyjnej wyrażonej w minutach. Teoretycznie osiągnięcie założonej wartości sterylizacyjnej przyjmowanej jako F0≥3 min musi gwarantować, że wyrób sterylizowany będzie trwały. W praktyce jednak należy ten miernik dobierać indywidualnie, w zależności od typu ogrzewanej konserwy, jej wielkości, kształtu i rodzaju opakowania. Programując proces sterylizacji trzeba mieć również na uwadze fakt, że nadmierne ogrzewanie konserw prowadzi do obniżania się ich wartości odżywczej i cech sensorycznych. Przegrzewanie konserw jest ponadto nie ekonomiczne. W praktyce, większą ochronę składników odżywczych, w tym istotnej witaminy (tiamina), można uzyskać zastępując dłuższy czas letalny - w niższej temperaturze obróbki, krótszym czasem letalnym - w wyższej temperaturze, ale mającym ten sam skutek biologiczny (taka sama uzyskana wartość Fo). Optymalizując proces sterylizacji trzeba uwzględnić fakt, że tego typu obróbka zawsze powoduje powstawanie niekorzystnych zmian sensorycznych w zakresie zapachu i smaku, określanych jako „off-flavour". Zmiany te nasilają się bardziej wraz z ilością dodawanej wątroby do wsadu surowcowego. Do tych niekorzystnych procesów przyczynia się degradacja tiaminy, której destrukcja wiąże się z pogorszeniem jakości i z niekorzystnymi zmianami sensorycznymi konserw. Tworzący się również posmak przypalenizny jest wynikiem reakcji aminokwasów siarkowych z cukrami prostymi, głównie glukozy (reakcje Maillarda). W wyniku takich reakcji powstaję lotne związki siarkowe, do których zalicza się: H2S, merkaptany, siarczki, dwusiarczki i tiofen. Odczuciu przypalonego smaku sprzyja, a zarazem pozytywnie wpływa na poprawę barwy produktów sterylizowanych, obecność w nich acetylocysteiny i fosforanów. Ze względu na zalecane warunki magazynowania, okres trwałości przechowalniczej oraz parametry obróbki sterylizacyjnej (temperatura, czas, wartość sterylizacyjna Fo, konserwy sterylizowane klasy premium można podzielić na: konserwy „Trzy-Czwarte", konserwy pełne. Konserwy „Trzy-Czwarte" W grupie tej znajduję się konserwy ogrzewane w autoklawach - w temperaturze 105-115°C, do osiągnięcia wartości sterylizacyjnej Fo= 0,6-1,2. Takie warunki obróbki przydatne są w produkcji, głównie konserw z treścią wrażliwą na silniejsze ogrzewanie (wyroby w galarecie, farsze kiełbasiane, pasztety, kiełbaski w zalewach i sosach). Zastosowanie takich parametrów obróbki wpływa na zniszczenie mikroorganizmów wegetatywnych, zarodników psychrotrofów, w tym przetrwalników bakterii mezofilnych (z rodzaju Bacillus). Nie unieszkodliwiają one jednak szczepów z rodzaju Clostridium wraz z proteolitycznymi - Clostridium botulinum. Groźne Clostridia mogą rozwijać się szczególnie w konserwach o wysokiej wartości pH wsadu i dużej aktywności wody (aw), przy równoczesnej niewielkiej ilości lub braku azotynów. Z powyższego względu konserwy „Trzy-Czwarte" powinny być przechowywane tylko w temperaturze nie przekraczającej 10°C do 1 roku. Jednocześnie warunki obróbki termicznej tego typu konserw sprzyjają ich wysokiej jakości, eliminując potencjalnie niekorzystny smak przypalenizny w wątrobiankach i pasztetach oraz niepożądane przebarwienia ich masy wsadowej. Przestrzeganie górnej granicznej temperatury sterylizacji - wynoszącej 115°C, gwarantuje stabilność galaret wytwarzanych przy udziale żelatyny. Konserwy pełne Konserwy pełne sterylizowane, są to produkty w opakowaniach hermetycznych, autoklawowane w temperaturze 117-130°C do wartości sterylizacyjnej wynoszącej najczęściej Fo=4-5,5 (konserwy mięsne i podrobowe) lub w przypadku konserw mięsno-warzywnych do wartości Fo= 7,5. W praktyce, dla konserw mięsnych i podrobowych, można przyjmować zakres uzyskania wartości sterylizacyjnej na poziomie Fo = 5 - 6. Daje to gwarancję bezpieczeństwa w zakresie skuteczności procesu sterylizacji, eliminując wpływ pewnych zagrożeń natury technicznej i niedokładności pomiarowych. Osiągnięcie założonych dla procesu sterylizacji wartości Fo zapewnia zniszczenie nie tylko form wegetatywnych, ale również przetrwalnikujących bakterii mezofilnych z rodzaju Bacillus i Clostrindium. W takich warunkach prowadzenia procesu, przeżyć mogę tylko bakterie termofilne z rodzaju Bacillus i Clostridium. Drobnoustroje te namnażają się intensywnie w temperaturze 40-70°C, dlatego konserwy pełne nie powinny być przechowywane w temperaturze powyżej 40°C. Warunkiem niezbędnym dla utrzymania wysokiej jakości i jałowości mikrobiologicznej tak obrabianych termicznie konserw jest poddawanie ich po procesie sterylizacji szybkiemu schłodzeniu do osiągnięcia temperatury wsadu nie wyższej niż 40°C, a najlepiej poniżej 30°C. Pozwoli to na eliminację ryzyka rozwoju termofilnych bakterii przetrwalnikujących. Wyprodukowane, z zachowaniem prawidłowych parametrów obróbki termicznej, konserwy pełne zachowuję swoja trwałość w okresie do 4 łat, przy przechowywaniu ich w temperaturze nie wyższej niż 25°C. Ewentualne mankamenty w zakresie jakości takich konserw wynikają najczęściej z fizykochemicznej degradacji ich treści o charakterze abiotycznym. Trwałości przechowawczej konserw pełnych sprzyja dodatek substancji konserwująco-stabilizujących (azotyn sodu) oraz daleko idące usunięcie tlenu z treści konserwy i opakowań, osiągane wskutek zamykania ich w podciśnieniu. Termin przydatności do spożycia konserw pełnych jest więc funkcją: stanu użytego do produkcji surowca, metody ogrzewania, intensywności denaturacji cieplnej, zawartości tlenu w treści wsadu oraz dodatku substancji obniżających wartość pH, dodatków stabilizujących i temperatury przechowywania. Na skuteczność dogrzania istotnie wpływa również rodzaj wsadu konserwowego. W przypadku farszu wątrobianego występują niekorzystne warunki przenoszenia ciepła, co powoduje konieczność dłuższego ogrzewania. Z drugiej jednak strony, farsze wątrobowe są wrażliwe na ogrzewanie i wykazuję pogarszanie swoich cech sensorycznych wraz ze wzrostem temperatury obróbki. Z powyższych względów, konserwy takie powinno się sterylizować w temperaturze nie przekraczającej 117°C, a wymaganą wartość Fo osiągać w ciągu maksymalnie 50 minut. W produkcji konserw sterylizowanych jednym z wymogów jakościowych jest stabilizacja wycieków cieplnych poprzez uzyskanie ich stałej konsystencji w czasie późniejszego przechowywania. Zadawalający efekt w tym zakresie można osiągnąć poprzez dodatek roślinnych hydrokoloidów (karagen, agar) lub białek kolagenowych, w miejsce mało stabilnej termicznie żelatyny. W celu określenia zmian zachodzących w konserwach sterylizowanych, niezależnie od rodzaju surowca a związanych z wykształceniem lub utratą pożądanych cech kulinarnych, stosuje się tzw. liczbę kulinarną C (ang. cooking value). Liczba ta skorelowana jest z wartością sterylizacyjną Fo i kształtuje się odpowiednio na poziomie: dla Fo=0,7 - C=23,7; dla Fo=20,3 - C=92,8. Konserwy o niewielkiej ilości płynów i bez zalewy uzyskuję często zróżnicowaną przestrzennie konsystencję, spowodowaną błędami w czasie procesu sterylizacji. Występujące nadmierne przegrzewanie ich części brzegowych, drogą przewodzenia ciepła, może bowiem prowadzić do obniżenia wartości biologicznej oraz zwiększenia wycieku cieplnego. Programując proces sterylizacji trzeba uwzględnić pewien wzrost wartości sterylizacyjnej Fo w fazie schładzania konserw po zakończonym procesie sterylizacji i to niezależnie od rodzaju opakowania czy metody (zanurzeniowa, natryskowa, parowa) ogrzewania w autoklawie. Badania dowodzą, że przyrost wartości sterylizacyjnej pojawiający się w fazie chłodzenia, stanowiący składową końcowej wartości Fo może w zależności od zastosowanego reżimu ogrzewania, wynosić w praktyce nawet 1/3 zmierzonej i zdefiniowanej wartości Fo. Autor: dr inż. Jerzy Wajdzik - technolog żywności Użytkownik Maxell edytował ten post 10 kwi 2022 - 12:47 domowa spiżarnia - prakTyczny przewodnik czyli co warto mieć w spiżarni? Są takie dni, kiedy w lodówce pustka, opcje na zamawiane jedzenie ograniczają się do wątpliwej jakości chińczyka, a my stoimy pod ścianą, słysząc w tle okrzyki niczym na godzinie karmienia goryla we Wrocławskim i co wtedy?Wtedy mamy kilka opcji:Szybkie zakupy (gorzej, jeżeli godzina karmienia akurat wypada w niedzielę niehandlową),Zapasy z zamrażarki (ale umówmy się, one też się kiedyś kończą),Domowa spiżarnia i jej zapasy!Tak, domowa spiżarnia, obok dobrych gotowców, ratuje mój macierzyński spokój w kryzysowych nie czuję się w tym temacie aż tak obcykana, bo daleko mojej spiżarni w szafie w przedpokoju do idealnego pomieszczenia ukrytego za tajemniczymi drzwiami rodem z Pinteresta, to dzisiaj pokaże Wam listę produktów, które warto mieć zawsze pod ręką. Gdzie zorganizować domową spiżarnię? Najpierw zacznijmy może od tego, gdzie warto taką spiżarnię sobie zaaranżować. Ważne jest, aby było to miejsce zaciemnione, chłodne i suche. Oczywiście idealnie, jeżeli macie możliwość wygospodarowania osobnego pomieszczenia na spiżarnię, jednak pewnie większość z Was, podobnie jak ja, ubolewa nad ilością miejsca do w takim razie to rozwiązałam?Mam dwa miejsca, gdzie przechowuję wszystkie puszkowe i suche produkty. Jednym z nich jest szafka nad lodówką, która jest NA MAXA niepraktyczna! Jest ona głęboka i bardzo trudno z niej cokolwiek wyjąć do codziennego użytku. Dlatego tam trzymam sporo produktów, z których korzystam nie częściej niż 1x w oprócz tego, mam jeszcze drugie miejsce, które w pewnym sensie jest kością niezgody w naszym ognisku domowym 😉. Chodzi o część szafy w przedpokoju! I tak jak dla mnie to miejsce jest super praktyczne, tak dla mojego męża już niekoniecznie 😉. Ale nie o naszym Paxie w przedpokoju trzymam produkty, po które sięgam średnio co drugi dzień. Tam wrzucam też pojedyncze rodzaje puszek i wszystkie produkty suche. Najlepiej spożyć przed / NAJLEPIEJ SPOŻYĆ do Przy temacie spiżarni na pewno nie możemy pominąć daty minimalnej trwałości (czyli zapis „należy spożyć przed”) i terminu przydatności do spożycia (czyli zapis „należy spożyć do”). Wiecie czym się one różnią?Należy spożyć przed:To inaczej data minimalnej trwałości,Określa ona datę, do której produkt utrzymuje swoją jakość,Najczęściej znajdziemy ją na produktach mrożonych, ważne, po tej dacie produkt można bezpiecznie spożyć do:Inaczej termin przydatności do spożyciaOkreśla on datę, do której produkt jest BEZPIECZNY do spożyciaTen termin dotyczy praktycznie wszystkich produktów przechowywanych w lodówce, takich jak mięso, jaja, ryby,Po tej dacie, produkty nie nadają się już do spożycia. Co przechowywać w lodówce, a co w spiżarni? Są też takie produkty, które często nie potrzebnie przechowujemy w lodówce. Do nich zaliczamy:MiódMasła orzechoweKeczupSos sojowyOliwa, olej rzepakowy – wyjątek to olej lniany, z orzechów włoskich, laskowych. Te oleje przechowujemy w lodówcePieczywoWarzywa takie jak cebula, czosnek, pomidory, ziemniaki pojemniki w domowej spiżarni - mój sposób A czy są jakieś pojemniki, które dobrze sprawdzają się do przechowywania produktów suchych? Mogę na pewno polecić Wam mój patent. U nas w kuchni mamy 3 rodzaje pojemników, z czego dwa z nich mają te same pokrywki. Dzięki temu, oszczędzam mnóstwo czasu na szukaniu dopasowanych pokrywek do konkretnych pojemników, a w szafkach i spiżarni idealnie wykorzystuję całe miejsce, bo pojemniki łatwo się uzupełniają aby pojemniki do przechowywania żywności były do tego przeznaczone, czyli szukamy pojemników z taką informacją. Świetnym rozwiązaniem są również szklane pojemniki, które są neutralne chemicznie i nadające się do podgrzewania. Jednak w naszej rodzinie (2+2) szkło jest dość ryzykownym materiałem, dlatego w tym przypadku zmniejszam ryzyko dram i postawiłam na plastik 😊.Pamiętajcie również o tym, że nawet suche produkty czasem mogą się popsuć. Nie mówię tylko o nieproszonych lokatorach w postaci moli spożywczych, ale również należy zwrócić uwagę na wilgoć w opakowaniu. Wtedy cały produkt niestety nie nadaje się do spożycia. DOMOWA SPIŻARNIA A puszki - czy jest się czego bać? No dobra, teraz czas na królowe spiżarni, czyli PUSZKI. Czy trzeba się ich bać? Czy spożywając produkty puszkowane jemy również wszystkie metale, które mogą migrować do żywności?Bardzo obszernie temat żywności puszkowanej został opisany dużym skrócie można powiedzieć, że jeżeli nie opieramy swojej diety tylko i wyłącznie na produktach puszkowanych, to nie ma ryzyka przekroczenia wartości dopuszczalnych dziennego spożycia bisfenol A oraz aluminium (czyli dwóch substancji, których obawiamy się najbardziej w kontekście spożywania żywności puszkowanej).Warto produkty puszkowane, takie jak kukurydza, ciecierzyca, groszek, przepłukać przed spożyciem pod bieżącą wodą. Dzięki temu zmniejszymy ilość spożywanej soli, której dodatek znajdziemy w żywności puszki, które staram się mieć zawsze w swojej spiżarni to:KukurydzaGroszekPomidory w puszceMleczko kokosoweStrączkiCiecierzycaSoczewicaFasola czarnaFasola czerwonaKonserwy rybneSardynkituńczyk Gotowce, produkty suche, kartony Nie byłabym sobą, jakbym nie wspomniała również o dobrych gotowcach. Obszerny wpis o gotowcach, które daje mojej rodzinie znajdziecie TUTAJ. No a jakie gotowce staram się mieć zawsze w swojej spiżarni?Na pewno lawasze, albo jakieś tortille z dobrym składem (chociaż są one bardzo trudno dostępne). Wykorzystuje je w sytuacjach, kiedy nie mamy chleba, albo na szybko potrzebuję zrobić jakąś lubię również ten bulion, bo dzięki niemu jestem w stanie przygotować naprawdę w ekspresowym tempie zupę, napakowaną górą warzyw, która nie smakuje jak tektura 😊. I powiem Wam w tajemnicy, że przymierzam się do zrobienia domowej wersji takiego bulionu. Czuję, że będzie to przepis petarda. Oczywiście, jak mówimy o spiżarni, to nie możemy pominąć produktów suchych, takich jak:MąkaKaszeRyżeMakaronyStrączkiPłatkiOrzechyOwoce suszoneZazwyczaj staram się mieć po dwa, trzy rodzaje każdego produktu suchego. Np. dwa rodzaje mąk – mąka pszenna pełnoziarnista i np. orkiszowa, kasza jaglana i kasza bulgur, makaron pszenny i makaron gryczany itd. Po wykorzystaniu tych dwóch rodzajów, sięgam po kolejne dwa i w ten sposób wprowadzam spore urozmaicenie w naszej w spiżarni mieć również jakieś produkty, które są źródłem smaku umami, czyli sos sojowy, suszone pomidory, płatki drożdżowe. Ratują one niektóre dania i podkręcają ich smak. Oczywiście mają one również sporo soli, dlatego używamy ich z dużą ostrożnością, szczególnie wtedy, kiedy gotujemy również dla małych mojej spiżarni znajdziemy również kartony. I tak, mogą się one ukrywać między kartonami z butami (bo dla przypomnienia – część swojej spiżarni mam w szafie w przedpokoju :P). A co kupuję w kartonach? Passatę pomidorową, napoje roślinne i mleko UHT. Tak. U. H. T. 😊 Nie będę teraz rozwijać tematu samego mleka UHT, ale zostawię Wam rzetelne źródło, czyli Dietetykę opartą na faktach i ich filmik w tym temacie. To co, kiedy podejmujesz wyzwanie „moja domowa spiżarnia”? 🙂No i pamiętajcie – dobrze zaopatrzona spiżarnia naprawdę może uratować nasze gotowanie. A co więcej, dzięki produktom ze spiżarni możemy prowadzić bardzo urozmaiconą, zdrową kuchnię! Nie wiem czy wiesz, ale na swoim Instagramie prowadzę akcję pod hasztagiem #wspólnegotowanie . Jeżeli chcesz do nas dołączyć, to wrzuć zdjęcie podpisując je naszym hasztagiem, oraz oznacz mój profil @dietetyk_golonka! Pokazuję Wasze zdjęcia ze wspólnego gotowania i przekonuję niezdecydowanych rodziców, że da się wspólnie gotować z dziećmi! Pobierz darmowego ebooka! Obiad w 20 minut zamiast w godzinę? Zaoszczędzone 13 godzin, które możesz wykorzystać na swoje potrzeby? Tak! Zostaw maila, a dosłownie w kilka sekund dostaniesz komplety poradnik z przepisami i wskazówki jak oszczędzić czas na gotowaniu! Bibliografia:Toporowska-Kowalska E., Funkowicz M., „Kształtowanie preferencji smakowych we wczesnym okresie życia.”, Standardy Medyczne/Pediatria, 2015Northstone K, Emmett P, Nethersole F., „The effect of age of introduction to lumpy solids on foods eaten and reported feeding difficulties at 6 and 15 months.”J Hum Nutr Diet, 2001Kerzner B, Milano K, MacLean W i wsp., „A practical approach to classyfying andmanaging feeding difficullties.” Pediatrics, 2015 poznaj mnie bliżej na pewno mamy wiele wspólnego! mgr dietetyki Alicja Golonka mgr alicja golonka Nazywam się Alicja Golonka i planuję posiłki dla zapracowanych mam. Na co dzień jestem dietetykiem klinicznym i mamą dwóch córek z małą różnicą się z Wami kulisami gotowania z dwójką dzieci, tym co mamy na talerzach oraz uświadamiam, że czasem się po prostu nie da i gotowce w kuchni nie są niczym złym ❤ tego znajdziesz u mnie wskazówki jak szybko gotować i oszczędzać przy tym nie tylko czas, ale i pieniądze ❤ że, jestem dietetykiem klinicznym, to nie straszny mi gluten i cukier 😊. Znajdziesz u mnie sporo wiedzy żywieniowej i zdrowego podejścia do tylko masz ochotę, to napisz kilka słów o sobie, chętnie poznam Cię bliżej 😍 jeżeli również miałabyś jakieś pytania, to śmiało możesz pisać!ściskam mocno! Alicja Zbliża się czas wyczekanej wycieczki w góry. Trasa już od kilku tygodni ustalona i to w kilku wariantach. Nocleg w schronisku zaklepany, na horyzoncie pogoda jak żyleta, a plecak trekkingowy już czeka wypakowany samymi najpotrzebniejszymi rzeczami. Chwytasz za szelki, zarzucasz na plecy i… niewyobrażalny wprost ciężar przygniata do ziemi niczym Atlasa, który dźwigał na swych barkach całe sklepienie niebieskie. Atlas dawał radę, to i człowiek gór da radę, ale może jest prostszy sposób. Ile razy zdarzyło wam się po podniesieniu plecaka pomyśleć, albo i zawołać na głos: ale ciężki! Bo mnie nieraz. A ile razy po takiej sytuacji postanowiliście usiąść i na chłodno zastanowić się, co faktycznie można w tym wycieczkowym ekwipunku odchudzić? #1 Kup lżejszy plecak Szach-mat! Zaczynamy z grubej rury, ale na wagę pustego plecaka naprawdę warto zwracać uwagę. Chociaż przeminęły już czasy brezentowych worków na potężnych stelażach z aluminiowych rurek, to wciąż przez swoją konstrukcję i użyte materiały, nawet mały plecak turystyczny może sporo ważyć. Może się okazać, że to wcale nie w zawartości, ale w wadze samego plecaka tkwi problem. Oczywiście trzeba tu będzie znaleźć złoty środek. Minimalistyczny worek wspinaczkowy albo plecak biegowy z cieniutkiego, nylonowego rip-stopu owszem, będzie leciutki, ale jego pojemność i komfort użytkowania podczas wielodniowego może nie wystarczyć – wszystko zależy od charakteru danego wypadu. Pod tym linkiem znajdziesz plecaki turystyczne. Ażurowe szelki, mniej rozbudowany pas biodrowy – takie elementy mają znaczenie. Dobrym kompromisem między lekkością i pakownym wnętrzem mogą być plecaki do speed hikingu. (fot. Salewa) #2 Zainwestuj w lekki sprzęt biwakowy Przejdźmy zatem do tego, co w środku. Zestawienie najcięższych rzeczy w plecaku otwiera sprzęt biwakowy, czyli cała grupa przeróżnych klamotów. Namiot, śpiwór, mata, kuchenka z kartuszem, naczynia. To dobre kilka kilogramów, które przy odpowiednich inwestycjach i umiejętnym doborze produktów będziemy w stanie obciąć nawet o połowę. Na krótkich wypadach nie musimy się nimi przejmować, ale gdy planujemy choćby jeden nocleg w terenie (nie wspominając o pokonywaniu wielodniowych szlaków) powyższe elementy zajmą sporą część plecaka. Co wtedy począć? Zamiast namiotu można posłużyć się tarpem, zainwestować w leciutki i ciepły puchowy śpiwór. Ilość naczyń ograniczyć do jednego garnka i kubka i rozejrzeć się za takimi wykonanymi z tytanu. Zabrać mniejszy kartusz, zważyć matę i rozważyć jej wymianę na lżejszy materac. Możliwości jest naprawdę wiele! Kompaktowy i lekki sprzęt to droga do lżejszego plecaka. (fot. Osprey) #3 Dokładnie przeanalizuj trasę wycieczki Jeśli tylko nie będziemy wędrować po dzikich ostępach i naszym celem nie będzie oszczędność pieniędzy, sporo wagi i miejsca w plecaku zaoszczędzimy planując posiłki i uzupełnianie zapasów w rozmaitych obiektach infrastruktury turystycznej napotkanej po drodze. Schroniska górskie, sklepiki, bufety, stacje benzynowe – jeśli będą na trasie naszej wycieczki rozmieszczone odpowiednio gęsto, będziemy mogli ograniczyć przenoszony prowiant do minimum, a na obiad, kawę i drugie śniadanie wstąpić do jednego z mijanych miejsc. Zobacz nasz film o tym, jak planować wycieczki w góry. Dobry plan wyprawy lub wycieczki pozwala ograniczyć zbędne kilogramy. (fot. Salewa) #4 Zabierz treściwy i wysokokaloryczny prowiant Kolejnym z największych balastów wewnątrz plecaka jest prowiant. Co w takim razie zabrać w góry do zjedzenia? Warto zacząć analizować składy i tabelki w wartościami odżywczymi i kalorycznymi zabieranych przekąsek. Szeroko dostępne są batony energetyczne, musy i inne produkty z dobrym składem, które ważą dalece mniej od klasycznej konserwy turystycznej, pomidora i kilku bułek, a mogą dostarczyć dużo skoncentrowanej mocy potrzebnej na szlaku. A gdy najdzie nas ochota na gorący obiad niezastąpione będą gotowe dania liofilizowane – ich lekkie i kompaktowe opakowania pozwolą na oszczędność wagi i cennego miejsca w plecaku. Liofilizaty – dużo energii bez zbędnych gramów do dźwigania. (fot. Tatrasadventure) #5 Sprawdź, czy na trasie znajdują się źródła wody Top 3 najcięższych rzeczy obok sprzętu biwakowego i żywności zamyka woda. Litrowa butelka wody swoje waży, a często będziemy mieli tej życiodajnej cieczy o wiele więcej na swoich plecach. Tę ilość można znacznie ograniczyć wiedząc, że na trasie naszego przemarszu znajdą się źródełka lub inne ujęcia wody. Używając butelki z filtrem albo tabletek odkażających będziemy mogli awaryjnie skorzystać nawet z ujęć o wątpliwej jakości. Zabierając ze sobą wielorazowe butelki (takie jak kultowa Nalgene) ograniczymy też zużycie plastiku, za co przyroda na pewno będzie nam wdzięczna. Zobacz wielorazowe butelki turystyczne. Nawiązując jeszcze do punktu trzeciego – cenna będzie możliwość uzupełnienia butelki lub zakupienia czegoś do picia w mijanym właśnie schronisku lub sklepie. Jest to szczególnie kluczowe na szlakach długodystansowych, podczas pokonywania których i tak dźwigamy ciężki plecak, a dodatkowo musimy mieć zapas wody na cały dzień nie tylko do picia, ale i do gotowania i czynności toaletowych takich jak mycie zębów. Woda to waga. Sprawdź, gdzie można uzupełniać zapasy wody. (fot. Hydro Flask) #6 Wybierz opakowania i akcesoria z lekkich materiałów Kanapki będą bezpieczniejsze w sztywnym pudełku, ale zdecydowanie lżejszy będzie papier kanapkowy, albo ekologiczna woskowijka. Od stalowej butelki mniej waży flaszka z tritanu, itd., itp. To bardzo dobrze, że coraz popularniejsze stają się różnego typu wielorazowe opakowania, niestety ich waga często bywa dość wysoka o czym warto pamiętać. #7 Nie przesadzaj z rzeczami zabranymi „na drogę” Mając w perspektywie czasem kilkugodzinną i często nużącą podróż w góry, często staramy się jakoś ją umilić zabierając ze sobą rozmaite gadżety. Podczas pakowania można wtedy zapomnieć, że z uśmiechem wrzuconą do plecaka grubą książkę, czytnik e-book, czy dodatkowy kubek termiczny z kawą, po zakończeniu podróży będziemy musieli targać ze sobą przez cały czas trwania wycieczki. Zabieraj tylko to, co jest Ci potrzebne. (fot. Alice Donovan Rouse, Unsplash) #8 Wykorzystaj nerkę i kieszenie w spodniach Jeśli obok plecaka nosicie outdoorową nerkę/torbę biodrową, a do tego macie funkcjonalne spodnie trekkingowe z dużą ilością kieszeni, dobrym sposobem na odciążenie plecaka bywa przełożenie części drobnych, ale ciężkich rzeczy z plecaka. Może to być powerbank, batoniki, latarka, sztućce czy zapasowe baterie. Może i obciążymy tym sposobem inne części ciała, ale plecy i ramiona na pewno będą wdzięczne po kilku (nastu) godzinach marszu. #9 Odepnij niepotrzebne elementy plecaka Niektóre plecaki trekkingowe posiadają specjalną, modułową konstrukcję, która pozwala na konfigurację niektórych elementów i kieszeni. Zdarza się, że te elementy stosunkowo sporo ważą względem całkowitego ciężaru pustego plecaka. Może to być na przykład gruby i mięsisty pas biodrowy, który niekoniecznie przyda się na jednodniowej wycieczce, a gdy wypakujecie plecak tylko do połowy, być może wystarczy zamknąć główną komorę od góry ściąganym kominem, a dużych rozmiarów klapę zostawić w domu. #10 DIY, czyli zrób to sam Ostatni punkt poświęciłem na wszelkiego rodzaju przeróbki, które być może tylko kosmetycznie wpływają na realną wagę plecaka, ale wciąż mają swoich zwolenników, którzy po prostu lubią usiąść i samodzielnie podłubać samodzielnie podłubać przy ekwipunku. Do takich patentów można zaliczyć wszelkiego rodzaju obcinanie nadmiaru taśm, demontaż usztywnień, a nawet wymiana klamer i zatrzasków na lżejsze. Gramy to kilogramy, kilogramy to ból Przy całej tej całej pogoni za lekkością warto pamiętać o kilku rzeczach, z których absolutnie nigdy nie powinniśmy rezygnować i zawsze pakować na wycieczkę w góry. Wszystkie te przedmioty ważą niewiele, więc odciążenie dla naszych pleców będzie znikome, ale już na szlaku mogą zdecydować czy bezpiecznie i bez nieprzyjemnych przygód dotrzemy do celu. A są to: naładowany telefon komórkowypapierowa mapafolia NRCczołówkadodatkowa warstwa ubrania na niepogodę A jeśli macie swoje własne, sprawdzone patenty na odchudzanie plecaka, koniecznie dajcie nam znać w komentarzu! Więcej artykułów o plecakach znajdziesz tutaj. Jakość konserw mięsnych jest różna, dlatego postawcie na takie z jak najlepszym składem. Kryteria oceny pozytywna dla konserw z jak najlepszym składem, z wysoką ilością mięsa. I nie zawierają żadnych dodatków do żywności. neutralna dla konserw z wysoką ilością mięsa (powyżej 90%) i z niską ilością dodatków do żywności. Ich skład nie jest ani rewelacyjny, […] Jakość konserw mięsnych jest różna, dlatego postawcie na takie z jak najlepszym ocenypozytywna dla konserw z jak najlepszym składem, z wysoką ilością mięsa. I nie zawierają żadnych dodatków do dla konserw z wysoką ilością mięsa (powyżej 90%) i z niską ilością dodatków do żywności. Ich skład nie jest ani rewelacyjny, ani zły. Jednak uważam, że powinniśmy ograniczać spożycie produktów zawierających azotyn sodu [klik].negatywna dla pozostałych konserw. Niestety ich lista składników nie zachwyca: zawierają za mało mięsa (mniej niż 90%) albo za dużo dodatków do w słoikachKryteria ocenypozytywna dla jednej konserwy z bardzo dobrym składem. negatywna dla pozostałych konserw, ponieważ zawierają zbędne składniki takie jak: stabilizatory, wzmacniacze smaku, konserwanty. Spichlerz Rusiecki zawiera wysoką ilość mięsa, ale nie podobają mi się zastosowane dodatki do żywności. Podoba mi się pomysł zamknięcia konserw w słoiku. Uwielbiam wszystko, co w słoikach! Kamila KweczkeJestem absolwentką Wydziału Technologii Żywności Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie ze specjalizacją Żywienie Człowieka z Dietetyką. Na co dzień czytam dla Was etykiety, a w wolnej chwili stawiam na kryminały :) Gdy tylko mam czas uciekam w góry, gdzie "ładuję swoje baterie".Przeczytaj inne artykułyE-bookiKorzystaj wtedy, kiedy potrzebujesz – na komputerze, tablecie czy – czyli jak zdrowo ograniczyć mięso49,00 złWłos Ci z głowy nie spadnie59,00 złZdrowe Drugie Śniadanie54,00 złBądźmy w stałym kontakcie!Zapisz się na newsletter i odbierz darmowy prezent w postaci pierwszych rozdziałów nowego e-booka "Mniejscożercy". Dowiesz się z niego więcej na temat różnych rodzajów diet wegetariańskich, suplementacji oraz sposobów na ograniczenie mięsa w codziennym jesteś na bieżąco z nowymi artykułamiWiesz, co dzieje się w świecie etykietMasz stały dostęp do naszych poradPopularne kategorieChusteczkiDelikatesyDetergenty w płynieDo goleniaDżemy i produkty do smarowaniaKrem do twarzyKrem pod oczyKremy, mleczka i lotionyMasło i margarynaMięso i inne delikatesyMięso mrożoneMięso wieprzoweMięso wołoweMrożonkiNapojeOlejkiPeelingi do stópPieczywo jasnePielęgnacja niemowlątPłatki śniadaniowePranieSokiSoki i napoje owocoweSzampony Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...POCZTANie p-plętasz hasła?Zaloguj slęStwórz kontoQUIZYMENUNewsyJak żyć?QuizySportLifeidyleCiekaw:ctkiWlęcejZOBACZ TAKŻE:BiznesBudownictwoDawka dobrego newsaDitopFs8mGryKingtopKuchweaLer:raturaLudzieMotoryzacjaPlotkiPolerykaP acaPrzepisyŚwiatTechwologeaTur mht:t-id: f holder{c t-id: f holder{c n:cound-c holder{c -right:- holder{c nVsZ:g:8:81hcar }.bFVTpgvF,tenFVTpRuJ { mht:t-id: f holder{c t-id: f holder{c n:cound-c holder{c -right:- holder{c nVsZ:g:8:81hcar }Wróć naKatarzyna Gs8eta| 11:05aktu-rezacja 8:49Konstowy turyidyczne. Sprawdzamy,dktórą warto zabrać na biwak9 x-okcji0099 x-okcji009Podzield:lę1 z 6Skład a smakd;mej( Katarzyna Gs8eta)00Nie eszyscy są miłoś) k-pl wakacji all inclusder. Niektórzy wolą zaszyćd:lę gdzieś w leśnej głuszy z dala od cywilezacji. Kiedy do najb: ższego sklepu lub baru daleko, a o lodów,e możemy jedynie pomarzyć, z pomocą przychotzą konstowy. Dawniej her:m mlecznych barów były kotlety z mielonki. Dziś zamias3 konstowy turyidycznej wyngtramy aczej tuńczyka w o: znajdziemy w popularnych puszkach? Wzlęłam pod lupę cztery konstowy turyidyczne od różnych produ/ .jów. Łączy je jedynie nazwa. Warto bemiem wiedzieć, że dwadzieścia bor r:mu zniesiono przepisy, -mgulującr, s8e plęsa ma byćdw konstowie. Każda srma ma własnv receptury. Dbordgo, mimo ż produkty nazywająd:lę tak samo, to inaczej smakują i mają różned: newsa, zdjęcie lub s8mik? Prześlij nam przez żywnośćkonstowyprzetworzon: plęsoszynka konstowow-konstowa turyidyczn-9KomentMTze0Lublę0Nie plt:t-id: f 25rpxr -right:- nVsZr -regn-er:ms: centerr juidify:29ntent: centerr margen: :8;}.er } .bFVTovxb{ plt:t-id: f holder{c t-id: f holder{c n:cound-c holder{c -right:- holder{c nVsZ:g:8:81hcar }KOMENTARZE(9)Sortuj wedługPopularneNajrdeszeNajsCizszeWYŚLIJKaszub5 bora r:muzgłoś do mo5vbacji10OdpemiedzZa PRL-u byłoby to niemożliwe - wtdty obemiązywały normy i produkty były sprawdzane przed wprowadzeniem na rynek. Tvbaz normy zniesiono i jes3 wolna amerykanka - hulaj dusza piekła nie ma ! Tylko do diabła gdzie jes3 to państwodktór:mu płacimy clężkie podatki, a które pocopno nas plędzy opnypl za to chronićdw każdej dziedzinie,dw tym r:ż w tej konsumenckiej... - rynek eszystkiego sam nie wy-mguluje !chemia5 bora r:muzgłoś do mo5vbacji00Odpemiedzsama nazwa i rzecz zjuz sa prze-flne - chemia chemia i chemia a cena tylko zalezy od samobujcow ktorzy toto kupia - smacznegopako5 bora r:muzgłoś do mo5vbacji30Odpemiedzz konstow to tylko opakowanie jes3 ;}.entyczne reszra ro podróby i chemia .bFVTovxf{ plt:t-id: f holder{c t-id: f holder{c n:cound-c holder{c -right:- holder{c nVsZ:g:8:81hcar }nemo-655 bora r:muzgłoś do mo5vbacji40OdpemiedzSzczerze - roblę soble własnv konstowy na wyprawy. Ich :kład ro jedynie plęso (łopatka, karkówka, szynka + kawałek skórki dla g;maretki) a także przyprawy (bez tzw. chemii). Kawałki plęsa przyprawiam, podsmażam i ładuję do wypas3;ryzowanych słoików. Nas3ę ) e poddaję je tynpalezacji (trzy-krotne dług e gotowanie). Są ) e do zparcia i jak dla wojska. qaz5 bora r:muzgłoś do mo5vbacji40OdpemiedzCzy producent ma obemiązek umieszczania w :kładzie MOM?markopolo5 bora r:muzgłoś do mo5vbacji403OdpemiedzNajlepsze konstowy jakie jadłem ro wojskowe konstowy (z wołocopą.) Można jeśćdna ciepło, na zimno. Nie psują :lę SUPER smak Wyśmietl odpemiedzi (3)ja co jem kon...5 bora r:muzgłoś do mo5vbacji41Odpemiedzmazury ełk tylkogość5 bora r:muzgłoś do mo5vbacji120OdpemiedzWłaścicielem Krakusa (podobnie jak Morlin czy Mazur) są Chińczycy, s3ąd ro ich upodobanie do uchemiczniania swoich produktów. Choćdakuror Mazury slę z tego croszkę wyłamują - lisCi "dodatków" na ich konstowach jes3 najkrótsza,dwlęc ro je najczęściej kupuję. Wyśmietl odpemiedzi (2)Tramp5 bora r:muzgłoś do mo5vbacji211OdpemiedzNajlepsza na biwaku ro kiełbasa swojska, dobrze wysuszona. Sprawdzona w ciepłym klimacie. Bez lodówki, w czyidym kartonie wytrzymuje bez odpemiedzi (1)PolecaneNajrdeszePopularneMieli na wesXdu 78 gości. Po liczeniu kopert pawna młoda była w :zoku99 proc. ludzi nie widzi słonia na rysunku. Zaliczasz slę do nich?Osiem bordwlęzienia. Tyle dla Shakiry chce prokuroruroSzok na wesXdu. Pawna młoda zorańczyła dla 0;wa młodegoZmasowany orak z terytorium Białorusi. Ukraina slę broniWbaca kwaflnranna! Adam Niedzielski ogłosił rozporządzenie<4px .kss="

konserwy z dobrym składem