W związku z wyznaczeniem ogniska ASF nr. 26 w gospodarstwie, w którym utrzymywano 6 świń (tuczniki), położonym w miejscowości Przęsocin, gmina Police, powiat policki, województwo zachodniopomorskie i 29. ogniska ASF również wyznaczonego w tej samej miejscowości (14 świń) Wojewoda Zachodniopomorski wydał rozporządzenie w sprawie zwalczania afrykańskiego pomoru świń na terenie Afrykański pomór świń (ASF) to choroba zakaźna występująca u świń domowych, świniodzików oraz dzików. Wirus przenosi się na kolejne osobniki, w niektórych przypadkach wymierają Afrykański pomór świń po raz pierwszy w historii dotarł do Polski. Chociaż wirus ASF nie jest groźny dla człowieka, może okazać się zabójczy dla branży mięsnej. Chiny ubiły 195,66 mln świń od stycznia do marca 2022 r., co stanowi wzrost o 14,1% w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej. Produkcja wieprzowiny w Chinach osiągnęła w zeszłym roku 52,96 mln ton, nieco tylko poniżej poziomu z 2017 roku – wtedy wyprodukowano 53,4 mln ton. Afrykański pomór świń (ASF) rozprzestrzenia się ze wschodu na zachód Polski od 2014, powodując ostrą chorobę u świń domowych oraz dzików. Pomimo iż nie powoduje zakażenia u ludzi, jego wpływ na polską gospodarkę, zwłaszcza poprzez handel i rolnictwo, jest znaczny. 10 września 2020 roku potwierdzono pojawienie się ASF w Niemczech, co spowodowało ogromne zawirowania w Afrykański pomór świń: Bruksela ogłasza w Polsce strefę buforową - RMF24.pl - Komisja Europejska ogłosiła strefę buforową w części województw wschodniej Polski. . Połowa globalnej produkcji Afrykański Pomór Świń (ASF) od dłuższego czasu omijał Chiny, lecz w końcu pojawił się u największego producenta wieprzowiny na świecie. W Państwie Środka regularnie utrzymywanych jest ponad 400 mln sztuk trzody chlewnej oraz produkowanych jest rocznie ponad 700 mln sztuk. Oznacza to, że Państwo Środka odpowiada za ponad połowę globalnej produkcji wieprzowiny. Tak duży udział w rynku sprawia, że sytuacja w Chinach błyskawicznie przekłada się na poziom cen oraz relacje handlowe w innych częściach świata. Podniesienie standardów bezpieczeństwa Chiny odnotowały spadek produkcji w 2015 r. (-3,2% r/r) oraz w 2016 r. (-3,4% r/r), między innymi w wyniku podniesienia standardów bioasekuracji, co przełożyło się na znaczne ograniczenie produkcji w mniejszych gospodarstwach, którym znacznie trudniej było sprostać nowym wymogom. Uznano, że rozwiązaniem ww. problemów będzie prowadzenie produkcji w dużych, profesjonalnych inwestycjach na obszarach, które są mniej zurbanizowane oraz bardziej bezpieczne z punktu widzenia unikania chorób odzwierzęcych. Według danych USDA (Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa) produkcja mięsa wieprzowego w Chinach wzrosła w 2017 r. o 0,7% (r/r), zaś na 2018 r. prognozowany jest wzrost w wielkości 2,3% (r/r). Chiny głównym odbiorcą UE Omawiany wzrost produkcji wpłynął na zmiany wielkości eksportu wieprzowiny z Unii Europejskiej, który wg danych Komisji Europejskiej zmalał w ujęciu ilościowym o 25% w 2017 r. (r/r). Mimo spadków, Chiny pozostają głównym odbiorcą wieprzowiny z UE, odpowiadając za 35% eksportu w pierwszej połowie 2018 r. Dla porównania, w analogicznym okresie 2017 r. było to 36%. Wpływ na rynek europejski Ze względu na silne powiązania handlowe, rozwój Afrykańskiego Pomoru Świń w Chinach powinien być szczególnie uważnie obserwowany przez europejskich producentów. Jednocześnie ze względu na niskie prawdopodobieństwo zezwolenia na wywóz polskiej wieprzowiny do Chin oraz niski udział Hong Kongu w eksporcie z Polski – tylko 4,4% ogółu wolumenu wyeksportowanej wieprzowiny w pierwszej połowie 2018 r. – zmiany na chińskim rynku nie przełożą się bezpośrednio na sytuację na rynku polskim (choć pośrednio już tak). Szybki rozwój choroby Rozwój ASF w Chinach przebiega bardzo szybko – w mniej niż półtora miesiąca w chińskich gospodarstwach wykryto kilkanaście ognisk tej choroby. Jedno z nich wystąpiło w prowincji Henan, gdzie znajduje się kilkanaście procent chińskiej produkcji. Co bardzo istotne, ASF na razie omija południową część kraju, w której występuje największa koncentracja produkcji. Obecnie ASF w Państwie Środka rozwija się dużo szybciej niż w UE – w analizowanym okresie choroba rozprzestrzeniła się na odległość ponad 1000 km, podczas gdy w Polsce od 2014 r. ASF rozprzestrzenił się na odległość około 400 km od pierwszego ogniska. Należy jednak pamiętać, że rozprzestrzenianie się ASF jest na wczesnym etapie i może zarówno dotrzeć do innych krajów, jak i zostać kompletnie zahamowane. Ważą więcej niż niedźwiedź polarny. Chiny zmagają się obecnie z niedoborem wieprzowiny – stada zostały niedawno zdziesiątkowane przez afrykański pomór świń. Farmerzy byli zmuszeni do uboju 250-300 mln sztuk, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby. Jednak jako że Chiny są największym na świecie konsumentem wieprzowiny, szacuje się, że obecnie rynek zmaga się z deficytem w wysokości aż… 10 mln ton. Jednocześnie ceny idą w górę – mięso świń podrożało w tym roku aż o 47 proc. To z kolei zachęca farmerów, którzy żyją z hodowli tych właśnie zwierząt, do tuczenia swoich okazów ponad miarę. Tak jest w przypadku Panga Conga mieszkającego w Nanning, stolicy prowincji Guangxi. Hodowane przez niego świnie osiągają wagę… 500 kilogramów – to więcej niż waży np. niedźwiedź polarny. Dla porównania, przeciętna waga dorosłej świni waha się zazwyczaj, w zależności od gatunku, 250-350 kilogramów. W parze z gigantycznymi świniami idą też gigantyczne ceny. Jeden okaz osiągnąć może cenę aż 10 tys. juanów, czyli około 5,5 tys. złotych – to trzykrotność przeciętnego dochodu w prowincji Guangxi. Naturalnie nie tylko Pang Cong stara się wyhodować jak największe świnie – to cel wszystkich, którzy właśnie w ten sposób się utrzymują. Imponujące wyniki wagowe odbijają się oczywiście na zdrowiu zwierząt, jednak farmerzy niespecjalnie się tym przejmują – liczy się zysk. Zwłaszcza że szacuje się, iż ceny będą tylko rosnąć i na początku 2020 roku będą wynosić aż 80 proc. więcej niż w styczniu 2019 roku. Co ciekawe, 500-kilogramowe świnie wcale nie są rekordzistkami w swoim gatunki. Big Bill z Jackson w Tenesse ważył aż 1150 kilogramów, a pochodzący z Chin Ton Pig – 900 kilogramów. W obu przypadkach waga była powodem komplikacji zdrowotnych, a w rezultacie także śmierci zwierząt. Tekst: NS W tym roku afrykański pomór świń nie odpuszcza w chińskich chlewniach. Nadal wyrządza poważne szkody w tamtejszej populacji trzody. Eksperci szacują, że pogłowie spadło o około 20% w 2021 r. W Chinach epidemia ASF w zeszłym roku lekko się uspokoiła, nastąpiła stopniowa odbudowa pogłowia loch. Jednak w I kwartale choroba na nowo pojawiła się w niektórych regionach kraju, w szczególności na północy. Wyjątkowo mroźna zima, większe zagęszczenie w budynkach i zupełnie nowe szczepy afrykańskiego pomoru świń wywołały nową falę zakażeń w północno-wschodnich Chinach w prowincji Henan, trzeciej co do wielkości prowincji produkującej świnie w szacują, że chorobą w tym rejonie zostało dotkniętych około 20-25% stad. Przedstawiciele firm paszowych mówią, że kilku klientów w północnych Chinach straciło w ostatnich miesiącach tysiące loch, a niektórzy ponad połowę swoich zasobów hodowlanych. Niektórzy twierdzą także, że nasilenie zakażeń jest tym razem poważniejsze niż w poprzednich latach. Drożeją prosięta, ze względu na mniejsze pogłowie loch w kraju, rosną również ceny wieprzowiny. To ponownie rynkowy sygnał dla państw zajmujących się eksportem wieprzowiny do Chin, aby negocjować długoterminowe kontrakty. oprac. dkol na podst. poglądowe W Chinach powstaje obecnie największa ferma świń na świecie. Za cały projekt odpowiada jeden z największych chińskich producentów mięsa Muyuan Foods. Według agencji Reuters jest to ryzykowna inwestycja, ponieważ afrykański pomór świń nadal utrzymuje się w całym kraju. Największa ferma świń będzie mogła pomieścić pięć razy więcej zwierząt niż zwykła farma na tym samym obszarze Największa ferma świń, której budowę rozpoczęto w marcu, jest uosobieniem zawrotnego tempa, w jakim ogromne przemysłowe fermy świń zastępują małe, tradycyjne gospodarstwa. Transformacja, która miała miejsce na przestrzeni lat, przyspieszyła dramatycznie, napędzana ogromnymi zyskami dla hodowców korporacyjnych, gdy afrykański pomór świń zdewastował stado w kraju i podniósł ceny świń, podwajając poprzedni rekord. Korporacyjne gospodarstwa nie zostały oszczędzone przez epidemię, ale gdy ceny wzrosły, szybko odrobiły straty. Zysk Muyuan wzrósł o 1413 procent w pierwszych dziewięciu miesiącach 2020 roku do 21 miliardów juanów (3,21 miliarda dolarów). Osiągnęliśmy bardzo korzystny okres dla rozwoju. Ceny świń są bardzo wysokie, nasze zyski są naprawdę wysokie, a przepływy pieniężne są naprawdę wystarczające – powiedział Qin Jun, zastępca dyrektora generalnego Muyuan w centrali firmy w Nanyang. Największa ferma świń będzie mogła pomieścić pięć razy więcej zwierząt niż zwykła farma na tym samym obszarze. Jednak ta gęstość niesie ze sobą ogromne ryzyko, ponieważ choroby zwierząt, w tym wirus pomoru świń, nadal krążą w Chinach i nie ma szczepionek ani leków. W wyścigu o swój udział firmy takie jak Muyuan projektują zautomatyzowane farmy z wyższym zagęszczeniem zwierząt, zakładając, że mogą uniknąć chorób, jednocześnie zwiększając wydajność, aby zaspokoić ogromny apetyt na wieprzowinę w Chinach. Czytaj też: Rosyjska wieprzowina – perspektywy otwarcia chińskiego rynku Największa ferma świń docelowo pomieści 84 000 macior Największa ferma świń Muyuan w pobliżu Nanyang, która docelowo pomieści 84 000 macior i ich potomstwa, jest zdecydowanie największa na świecie i około 10 razy większa od typowej farmy hodowlanej w Stanach Zjednoczonych. Jej celem jest produkcja około 2,1 miliona świń rocznie. Muyuan mówi, że firma zmieniła swój proces produkcyjny po wybuchu epidemii afrykańskiego pomoru świń. Ziarna paszowe są sterylizowane przed wysłaniem do młyna paszowego z zewnątrz, dzięki czemu unika się zanieczyszczenia fermy ciężarówką. Powietrze wewnątrz chlewni jest filtrowane, a kamery termowizyjne sprawdzają temperaturę ciała świń. Populacja świń w Chinach, największa na świecie, spadła o około połowę w 2019 roku, co doprowadziło do niedoboru wieprzowiny w wysokości 11 milionów ton, znacznie przekraczającego światowe dostawy. Od tego czasu import wszystkich rodzajów mięsa do kraju gwałtownie wzrósł. Majątek za schabowego? Niestety, to nas czeka Data utworzenia: 16 października 2019, 13:49. Na skutek epidemii ASF (afrykański pomór świń) pogłowie trzody chlewnej w Chinach zmniejszy się o minimum 25 proc. W samych Chinach ceny wieprzowiny wzrosły o 70 proc., ale problemy Państwa Środka w tym przypadku oznaczają także problemy dla całego świata. Za mięso wieprzowe płacimy już dużo więcej niż przed rokiem, a wkrótce będziemy płacić jeszcze więcej! Ceny mięsa szaleją. Znaleźliśmy szokujący powód Foto: 123RF Sytuacją na chińskim rynku wieprzowiny analizuje Portal zauważa, że 25-procentowy spadek pogłowia świń w Chinach to co najmniej 100 milionów zwierząt mniej, a produkcja mięsa w Chinach spadła o jedną trzecią, czyli prawie 20 milionów ton. Chiny importują wieprzowinę, ale światowy rynek nie jest w stanie uzupełnić niedoborów. Chiński apetyt na wieprzowinę pozostanie niezaspokojonyChińczycy kochają wieprzowinę, która stanowi 60-80 proc. konsumpcji mięsa w Państwie Środka. A ich apetyty rosną wraz ze wzrostem gospodarczym. Coraz więcej osób stać na coś więcej niż przysłowiową miskę ryżu. I choć dalej większość Chińczyków zarabia bardzo mało w porównaniu z Europą czy USA, to działa magia wielkich liczb. Zaledwie kilka procent bogatych Chińczyków to tak naprawdę kilkadziesiąt milionów ludzi. Jeśli weźmiemy pod uwagę kolejne kilkanaście procent, który tworzy chińską klasę średnią, będziemy mieli kilkaset milionów ludzi gustujących w daniach z wieprzowiną i chcących wydawać na nią swoje pieniądze. Problemy Chińczyków są naszymi problemamiDlatego Chiny są największym producentem, konsumentem i importerem wieprzowiny. Chińczycy nie kupują naszego mięsa, bo też mamy problem z ASF. Chiński popyt ma wpływ na cenę mięsa wieprzowego także u nas. Według danych GUS ceny wieprzowiny we wrześniu wzrosły w Polsce o 12,9 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Wzrost cen w Chinach przyspiesza. Rok do roku w lipcu było to 27 proc., w sierpniu - 47 proc., a we wrześniu - już 70 proc.! Na tej podstawie można prognozować, że podobnie ceny będą rosnąć u nas i za tradycyjnego polskiego schabowego z miesiąca na miesiąc będziemy płacić coraz więcej. Mieliśmy lato szalonych cen. A to jeszcze nie koniec! Drożyzna dotarła do dyskontów! Te dane nie pozostawiają wątpliwości Rezygnacja z wieprzowiny zdrową alternatywą? Naukowcy nie mają wątpliwościBadacze są pewni, że jedzenie wieprzowiny i czerwonego mięsa w ogóle jest jedną z głównych przyczyn raka jelita. Jest też powiązane z wieloma innymi chorobami cywilizacyjnymi, między innymi chorobami układu krążenia. Po prostu, jedzenie wieprzowiny, szczególnie w postaci wędlin czy kiełbasy (przetworzone mięso), skraca życie. Dlatego sugeruje się bardzo ograniczone jej spożycie lub całkowitą eliminację z diety na rzecz białego mięsa i innych źródeł białka, przede wszystkim roślinnych. Rezygnacja z czerwonego mięsa może też przyczynić się do walki z globalnym ociepleniem i degradacją środowiska naturalnego. Dlaczego? Produkcja mięsa jest kosztowna, jeśli chodzi o wykorzystanie naturalnych zasobów i odpowiada za sporą część emisji gazów cieplarnianych do atmosfery. Już wkrótce nastąpi koniec naszej cywilizacji?! Straszna prognoza (Źródło: oprac. własne) /2 Chiński apetyt na wieprzowinę pozostanie niezaspokojony 123RF Chińczycy kochają wieprzowinę, która stanowi 60-80 proc. konsumpcji mięsa w Państwie Środka. A ich apetyty rosną wraz ze wzrostem gospodarczym. Coraz więcej osób stać na coś więcej niż przysłowiową miskę ryżu. Choć dalej większość Chińczyków zarabia bardzo mało w porównaniu z Europą czy USA, to działa tutaj magia wielkich liczb. Zaledwie kilka procent bogatych Chińczyków to tak naprawdę kilkadziesiąt milionów ludzi. Jeśli dodamy do tego kolejne kilkanaście procent, które tworzą chińską klasę średnią, będziemy mieli kilkaset milionów ludzi gustujących w daniach z wieprzowiną. /2 Chiny są największym producentem, konsumentem i importerem wieprzowiny 123RF I choć Chińczycy nie kupują naszego mięsa, bo też mamy problem z ASF, to chiński popyt też ma wpływ na cenę mięsa wieprzowego u nas. Według danych GUS ceny wieprzowiny we wrześniu wzrosły w Polsce o 12,9 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Wzrost cen w Chinach przyspiesza. Rok do roku w lipcu było to 27 proc., w sierpniu – 47 proc., a we wrześniu – już 70 proc. Na tej podstawie można prognozować, że podobnie będzie u nas, a za tradycyjnego polskiego schabowego z miesiąca na miesiąc będziemy płacić coraz więcej. Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:

pomór świń w chinach